"Rzeczpospolita" Ile Polskę będzie kosztować kryzys?
Ponad 37 miliardów złotych może zabraknąć w przyszłorocznym budżecie, jeżeli dotknie nas recesja. Z wyliczeń "Rzeczpospolitej" wynika, że jeżeli PKB skurczy się o 1 procent, wpływy do kasy państwa spadną o ponad 22 miliardy złotych, podczas gdy wydatki wzrosną o 15 miliardów.
Według ministra finansów Jacka Rostowskiego, ten scenariusz może się ziścić, jeżeli w ciągu trzech miesięcy okaże się, że Włochy są niewypłacalne. "Rzeczpospolita" przewiduje, że w obliczu recesji firmy zredukują zatrudnienie, wynagrodzenia się skurczą i coraz mniej będziemy wydawać na zakupy i usługi.
Wpływy z podatków spadną, ale rząd będzie musiał wydawać więcej na zasiłki dla bezrobotnych, świadczenia socjalne. "Rzeczpospolita" przypomina, że przed wyborami premier Donald Tusk i minister Rostowski zgodnie twierdzili, że projekt budżetu zakładający czteroprocentowy wzrost gospodarki w 2012 roku jest realistyczny i nie będzie wymagał zmian. Rostowski, prezentując go na konferencji prasowej, zapewniał, że ani dochody, ani deficyt budżetowy nie powinny być zagrożone nawet przy trzyprocentowym wzroście PKB.
Więcej w "Rzeczpospolitej".
_ _ _ _ _
Sytuacja gospodarcza i na rynku kapitałowym pogarsza się, jednak wartość oszczędności oraz skłonność do ich gromadzenia rośnie. A gdzie najchętniej trzymamy pieniądze? Wcale nie na lokacie w banku! To niektóre wnioski z badania przeprowadzonego przez Instytut Homo Homini dla Wealth Solutions wśród dobrze zarabiających i wykształconych Polaków.
Mimo, że gromadzimy nasze finansowe zapasy, to nadal nie mamy ich zbyt wiele. 40 proc. badanych oszczędności wystarczyłyby zaledwie na kilka miesięcy życia na obecnym poziomie. Zaledwie jedna na piętnaście ankietowanych osób byłaby w stanie utrzymać się z finansowej rezerwy przez 3 lata lub dłużej.
Ciekawe wyniki przynosi ranking popularności poszczególnych klas aktywów i produktów finansowych. Polacy pytani o największe pozycje w swoich portfelach inwestycyjnych wymieniają na pierwszym miejscu obligacje i fundusze papierów dłużnych, następnie fundusze mieszane i fundusze oparte o inne aktywa (np. metale szlachetne, surowce itp.).
Wysoką pozycję zajmują inwestycje alternatywne zdefiniowane na potrzeby badania jako aktywa nie notowane na rynkach finansowych - wszelkiego typu dobra kolekcjonerskie (np. wino, dzieła sztuki) oraz nieruchomości. Lokata bankowa, tak popularna wśród "statystycznych Kowalskich", nie znajduje uznania dobrze zarabiających i wykształconych Polaków, zajmując pozycję na szarym końcu zestawienia.
Blisko 2/3 ankietowanych przyznaje, że sytuacja na rynku kapitałowym i w gospodarce zmieniła się na gorsze. Co robią? Więcej oszczędzają! 57,4 proc. pesymistów deklaruje, że taki obrót spraw zwiększa ich skłonność do gromadzenia oszczędności. Dla 30,7 proc. ankietowanych, którzy podzielają negatywną opinię o koniunkturze na giełdzie i w gospodarce jest to natomiast wystarczający powód, by inwestować mniej.
- Obawa przed spadkami na giełdzie nie powinna nas zniechęcać do gromadzenia oszczędności, a raczej skłaniać do lepszej dywersyfikacji portfela i poszukiwania inwestycji odpornych na fanaberie rynków finansowych - mówi Maciej Kossowski, prezes zarządu Wealth Solutions.
Badaniem Instytutu Homo Homini objęta została próba 1000 osób cechujących się wykształceniem wyższym z zarobkami powyżej średniej krajowej.
Dochody określono na poziomie 292,8 mld zł, a wydatki - 327,81 mln zł. Oznacza to, że rząd liczy na wzrost dochodów w przyszłym roku w porównaniu z mijającym, aż o blisko 20 mld zł.
Porównanie prognozowanych wpływów do budżetu (wciąż obowiązująca wersja)
Źródła dochodów 2011 rok 2012 rok VAT 119,3 mld zł 132,5 mld zł Akcyza 58,7 mld zł 63,4 mld zł PIT 38,2 mld zł 42,2 mld zł CIT 24,8 mld zł 29,6 mld zł Opłaty, grzywny, 18,5 mld zł 15,1 mld zł Z prywatyzacji 15 mld zł 10 mld zł Dywidendy 3,1 mld zł 4,1 mld zł Wpłaty z samorządów 2,3 mld zł 2,4 mld zł Cło 1,8 mld zł 1,7 mld zł Zysk z NBP 1,7 mld zł brak Podatek od gier 1,6 mld zł 1,4 mld zł
Źródło: MF