Samsung Electronics kuszony ziemią

Koreański koncern chce zbudować fabrykę dużych lodówek za 100 mln EUR. Czy pod Wrocławiem - będzie wiadomo w grudniu.

Tydzień minął od kolejnej już wizyty przedstawicieli Samsung Electronics w podwrocławskiej gminie Święta Katarzyna.

"Mamy dla nich uzbrojoną 17-hektarową działkę w Siechnicach. Ogłoszenie o zakończeniu jej sprzedaży nastąpi 16 grudnia" - mówi Jerzy Fitek, wójt gminy Święta Katarzyna.

W ubiegłym tygodniu koreańskie media doniosły, że Samsung Electronics wybrał Polskę na lokalizację fabryki sprzętu AGD wartej 100 mln USD. "Rok temu koncern deklarował inwestycję za ponad 50 mln EUR, ale ostatnio podniósł tę wartość do 100 mln EUR" - poprawia anonimowy informator.

Reklama

Zdaniem wójta gminy Święta Katarzyna, koncern chce zbudować fabrykę lodówek wielkogabarytowych. "Na początek będzie to jedna olbrzymia hala wielkości pięciu boisk piłkarskich (średnie boisko zajmuje 7 tys. mkw. - przyp. red.), potem powstaną kolejne. W fabryce będzie pracować 1200 osób" - zapowiada Jerzy Fitek. "Liczba zatrudnionych będzie niższa o połowę" - szacuje osoba zaangażowana w negocjacje.

Bez komentarza

Koncern odmawia podania szczegółów. "Rzeczywiście, rozważana jest inwestycja, której wartości ani branży nie ujawniamy. Na razie nie zapadły żadne wiążące decyzje" - zastrzega Wojciech Krzywicki, specjalista ds. public relations w Samsung Electronics Polska.

Przedstawiciele Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIIZ) również nie komentują naszych informacji. "To projekt, w który agencja zaangażowana jest od dwóch lat. Nie ujawniamy szczegółów inwestycji, dopóki nie zgodzi się na to inwestor" - mówi Sebastian Mikosz, wiceprezes PAIIZ. Władze Samsung Electronics starają się o pomoc publiczną, która dla inwestycji pod Wrocławiem może sięgnąć 40 proc.

Grudzień czy luty?

Przedstawiciele koncernu kilkanaście razy odwiedzali okolice Wrocławia. Od początku byli zdecydowani na ten region, ale podobno nie do końca precyzowali plany dotyczące produkcji. "Samsung Electronics początkowo zadawał bardzo ogólne pytania, ale wzmógł zainteresowanie, gdy LG Philips Electronics poinformował o inwestycji w Kobierzycach" - opowiada Paweł Panczyj, szef zespołu ds. wspierania inwestycji zagranicznych Urzędu Miasta we Wrocławiu.

Przetarg na sprzedaż działki kończy się 60 dni od ogłoszenia, więc jeśli Samsung nie kupi jej w grudniu, najbliższa okazja będzie dopiero w lutym. W gminie Święta Katarzyna jest jeszcze wiele działek. "Mamy 100 ha terenu przygotowanego pod inwestycje, gdzie inwestor od ręki dostaje 15 MW prądu" - mówi Jerzy Fitek.

Eksperci uważają, że inwestycja w branży AGD może być innowacyjna. "Po pierwsze - produkcja wielkoformatowych lodówek to działalność wyspecjalizowana. Po drugie - jak w każdej branży, również w AGD oprócz montażu istnieją inne obszary działania, np. centrum badawczo-rozwojowe. Jeśli ta inwestycja pociągnie za sobą stworzenie takiego centrum, będzie miała sporą wartość dodaną" - ocenia Michał Górzyński z CASE.

Małgorzata Grzegorczyk

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: sprzęt AGD | Samsung | Ziemia | ziem | święta | 100 | koncern | kusza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »