Sarkozy: Dobry prezydent również dla Polski

W drugiej turze wyborów we Francji zwyciężył kandydat centroprawicy Nicolas Sarkozy, to dobrzy prezydent również dla Polski.

Według wstępnych danych, po obliczeniu 98,15 proc. oddanych głosów, kandydat centroprawicy Nicolas Sarkozy zdobył poparcie 53,06 proc. wyborców w niedzielnej drugiej turze wyborów prezydenckich we Francji - podało francuskie MSW. Nicolas Sarkozy przyrzekł w niedzielę, że będzie prezydentem wszystkich Francuzów, także tych, którzy na niego nie głosowali. Czym ujął Sarkozy? Nicolas Sarkozy przypodobał się wyborcom we Francji dzięki swym zdecydowanym poglądom. Opowiada się on za bliższą współpracą ze Stanami Zjednoczonymi. Uważa on, iż pierwszoplanowe role w Unii Europejskiej winny odgrywać nie tylko Francja i Niemcy, lecz także Włochy, Hiszpania czy Polska. Sarkozy jest przeciwny wobec przyjęcia Turcji do UE. W sprawie Traktatu Konstytucyjnego, Sarkozy opowiada się za stworzeniem mini-traktatu, który zawierałby najistotniejsze ustalenia instytucjonalne. Pozwoliłoby to wg. niego rozwiązać najpilniejsze problemy. Chce on obniżenia deficytu podatkowego, zniesienia podatków od spadków, z wyjątkiem milionerów, zwiększenia VAT-u oraz tarczy podatkowej - tak by podatek nie przewyższał 50 proc. dochodów. Planuje on również zniesienie podatku od pracy w nadgodzinach. Wprowadzenie uproszczenia zasad zatrudniania, co według niego sprawi, że rynek pracy będzie bardziej elastyczny. Podczas kampanii wyborczej, obiecywał obniżki podatków, ograniczenie siły związków zawodowych oraz wojnę z bezrobociem. Zabiega on zgodę na zburzenie programu ulg podatkowych i wydłużenie tygodnia pracy. Jednocześnie obiecuje ochronę i pomoc finansową przedsiębiorstwom mającym kłopoty.

Reklama

Politolog francuski Andre Glucksman zasugerował w rozmowie, że do zwycięstwa kandydata centroprawicy w niedzielnych wyborach prezydenckich we Francji przyczyniła się odwaga, z jaką Nicolas Sarkozy mówił o stanie bezrobocia w kraju w ostatnich trzech dekadach. Glucksman, który za Sarkozym opowiedział się już przed kilkoma miesiącami, nie chciał wprost komentować wyników niedzielnych wyborów. Zauważył natomiast, że bezrobocie jest istotnym problemem Francji. "Sarkozy miał odwagę mówić o rzeczach trudnych, przedstawił skrupulatnie wszystkie dane na temat bezrobocia z ostatnich 30

lat" - podkreślił. Tymczasem - zdaniem politologa - rywalka Sarkozy'ego Segolene Royal w swej kampanii odnosiła się jedynie do ostatnich pięciu lat rządów Jacquesa Chiraka i centroprawicy,

obwiniając ich o wysoki poziom bezrobocia.We Francji poziom bezrobocia oscyluje wokół 9 proc. i dotyczy głównie ludzi młodych. Według francuskiego Ministerstwa Pracy, w marcu bezrobocie spadło do 8,3 proc., z 8,4 proc. w lutym. Liczba bezrobotnych spadła o 34 tysiące i wyniosła 2,28 mln.

Politolog Aleksander Smolar. W jego ocenie, jeśli chodzi o politykę europejską, Sarkozy jest najbardziej liberalnym politykiem, zwolennikiem wolnego rynku i otwarcia, ale jednocześnie, pod wpływem nacisku opinii francuskiej, jest bardzo protekcjonistyczny. wyraźnie zapowiadał walkę z delokalizacją, czyli przenoszeniem miejsc pracy i inwestycji poza granice Francji. Tu może pojawić się pewien konflikt między Polską i Francją czy Paryżem a nowymi krajami UE - uważa Smolar.

Politolog podkreślił, że Sarkozy jest zwolennikiem silnej polityki interwencjonistycznej i protekcjonistycznej. Tutaj mogą pojawić się konflikty, on krytykował euro, zbyt silny kurs euro i niezależną politykę Europejskiego Banku Centralnego. Tutaj napotka opór zdecydowanej większości państw członkowskich, chociaż być może władze Polski będą mu tu bliskie.

Pierre Cailleteau, główny ekonomista w Moodys Investors Service, uważa, że francuscy wyborcy zgodzą się jedynie na powolne zmiany, bo stan gospodarki nie usprawiedliwia innych drastycznych metod.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: prezydent | Polskie | Nicolas Sarkozy | W.E. | nicolas | kandydat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »