Sejm zabrał wielkim sklepom wielkie przywileje
Zakaz sprzedaży towarów bez marży i dołączania do nich drogich prezentów, zaniechanie loterii promocyjnych oraz piramid finansowych – takie ograniczenia nałożył Sejm na hipermarkety, zmieniając ustawę o nieuczciwej konkurencji.
Przedsiębiorcy skarżą się, że nowe przepisy są nie
tylko niejasne, ale i niepotrzebne. Przekonują, że stracą wszyscy: duże
sieci, małe sklepy i sami konsumenci. Dodają, że nowe rozporządzenia są
bardzo nieprecyzyjne i łatwo będzie je obejść. Tak jest w przypadku marży,
której wysokość można ustalić na poziomo 1 gr.
Według Konfederacji Pracodawców Prywatnych w nowej ustawie czuć ducha interwencjonizmu
państwowego. Organy administracji będą ingerować w sposób ustalania
marż handlowych, które teraz są wyznaczane przez przedsiębiorców na zasadzie
popytu i podaży - mówi Dariusz Chrzanowski z KPP.
Przedsiębiorcy za niejasny uważają również zapis o zakazie dodawania prezentów
do sprzedawanych towarów, z wyjątkiem tych o niewielkiej wartości. Tylko
nikt nie określił, co to jest „niewielka wartość”.
Zabranie przywilejów hipermarketom cieszy jednak drobnych sklepikarzy,
którzy nie są w stanie walczyć z wielkimi sieciami handlowymi.