Senat przyjął ustawę o ubezpieczeniach upraw rolnych
Senat przyjął wczoraj rządową ustawę o ubezpieczeniach upraw rolnych. Przepisy mają umożliwić dopłaty z budżetu do rolniczych ubezpieczeń plonów do 65 procent ich stawki. Za przyjęciem przepisów byli wszyscy 82 głosujący senatorowie. W tym roku na ten cel w budżecie zapisano ponad 900 mln zł, czyli... czterokrotnie więcej niż w poprzednim roku.
Senator PiS Jerzy Chróścikowski wskazuje, że nowa ustawa ma spowodować, iż ubezpieczenia upraw staną się wśród rolników powszechne. Dodaje, iż mechanizm zmniejszy ich ryzyko finansowe w przypadku suszy:
"Ten rząd podjął zasadną decyzję chcąc nauczyć rolników, by swoje grunty ubezpieczać.
Oni teraz będą mieli niższe składki, a państwo będzie w nich partycypować w możliwie dużym stopniu akceptowanym przez Unię Europejską" - wyjaśnia parlamentarzysta.
Nowe zasady ubezpieczeń mają też przynieść oszczędności budżetowe. Odszkodowania w większym stopniu wypłacać mają ubezpieczyciele, aniżeli państwo - dodaje senator Chróścikowski: "Założeniem jest większe dofinansowanie ubezpieczeń, by były one tańsze.
Jednocześnie nie będzie trzeba co sezon organizować nadzwyczajnej pomocy i szukać pieniędzy w rezerwach publicznych" - wskazuje Chróścikowski.
Resort rolnictwa liczy, że ustawa trafi teraz bezzwłocznie do prezydenta. Nowe przepisy mają obowiązywać od początku kwietnia.
Od początku kwietnia zmieniono zasady ubezpieczania upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Chodzi o nowy sposób wyliczania wysokości dopłat do składek z budżetu.
Państwo może dopłacać do 65 procent ich wartości. Wysokość pomocy z budżetu będzie też zależeć od sumy całego ubezpieczenia.
Na dopłaty do ubezpieczeń rząd przekazał w tym sezonie 917 milionów złotych. To ponad 4 razy więcej, niż rok temu - przypomina wiceminister rolnictwa, Jacek Bogucki: "Chodzi o to, by jak najwięcej rolników mogło się ubezpieczyć uprawy i skorzystać z tych dopłat ze skarbu państwa. W tym celu zwiększono środki niemal 4 i pół krotnie w stosunku do ubiegłego sezonu" - wskazuje wiceminister.
Polisy ubezpieczeniowe na rynku oferuje obecnie 5 towarzystw ubezpieczeniowych. Ubezpieczać się można od 10 rodzajów ryzyk pogodowych. To przykładowo: susza, przymrozki albo skutki przezimowania - dodaje Jacek Bogucki: "Środków nam wystarczy - byle tylko rolnicy byli zainteresowani taką ofertą ubezpieczeń. Ostatnie lata pokazały szczególnie, że warto ubezpieczać swoje uprawy przed różnymi zjawiskami pogodowymi" - dodaje.
Za brak wykupionej polisy ubezpieczeniowej na połowę upraw na rolników nakładana jest opłata karna 2 euro za hektar.
.....................
Polecamy: PIT 2016