Sieć z Ukrainy wchodzi stacjonarnie do Polski. Ekspansja ukraińskiego biznesu przyspiesza
Kolejny ukraiński sklep chce rozwinąć skrzydła nad Wisłą. Podbój polskiego rynku właśnie zapowiedziała założycielka ukraińskiej firmy odzieżowej One by One. Jeszcze w tym roku wystartować ma pierwszy sklep stacjonarny w naszym kraju. Nie jest to jedyna ukraińska marka, która w ostatnim czasie zapowiedziała otwieranie sklepów na naszym rynku.
Lidia Smetana, założycielka One by One w rozmowie z "Forbes" zapowiedziała, że jej firma chce rozwijać się na polskim rynku i planuje otworzyć pierwsze sklepy modowe.
Ukrainka swoją działalność rozpoczynała prowadząc stronę na Instagramie, gdzie sprzedawała produkty innych marek. W 2015 r. uruchomiła własną produkcję w znajdującym się w centrum Ukrainy - Kropywnyckim. W ciągu dziewięciu lat Smetana rozwinęła markę do sieci 21 sklepów działających w 14 miastach Ukrainy, 300 pracowników i dziesiątek milionów rocznych przychodów.
Właścicielka ukraińskiego start-upu modowego właśnie zapowiedziała ambitne plany rozwoju swojego projektu. Celem, który sobie stawia, jest otwarcie w 2024 r. pierwszego sklepu stacjonarnego One by One w Polsce i osiągnięcie przychodów na poziomie 500 mln hrw. (50 mln zł).
Obecnie osoby, które chcą zakupić produkty ukraińskiej marki, muszą korzystać ze sklepu internetowego One by One w języku polskim. Zamówione produkty dostarczane są za pośrednictwem oddziałów Novapost, Paczkomatów InPost lub pod wskazany adres.
Ekspansję na polskim rynku marka rozpoczęła w lipcu. Aby móc rozwinąć się w naszym kraju, oprócz strony internetowej, biura i magazynu, zespół poszukuje sklepu, w którym będzie mógł sprzedawać swoje produkty.
Ekspansja w Ukrainie jest trudna z powodu toczącej się wojny i niedoboru pracowników. - Robimy sobie przerwę, aby zdecydować czy kontynuować rozwój na Ukrainie, czy skupić się na ekspansji - mówi Smetana. Po uruchomieniu sprzedaży online w kilku krajach europejskich planuje rozpocząć sprzedaż franczyzy obcokrajowcom.
Asortyment One by one jest szeroki, adresowany do kobiet. W sklepach można kupić m.in. bieliznę, sukienki i bluzki, a także buty i inne akcesoria. Jak powiedziała "Forebsowi" założycielka marki, najlepiej sprzedającymi się produktami są sukienki i dżinsy.
Aby odróżnić się od Zary i Mango, niektóre produkty są haftowane w języku ukraińskim lub mają inny krój.
Co więcej, One by One wyróżnia się niecodziennym modelem biznesowym. "Nie dzielimy kolekcji według sezonów, co tydzień tworzymy nowe modele. Ale produkujemy je w małych partiach, aby zachować ich wyjątkowość" - możemy przeczytać na oficjalnej stronie internetowej.
Ukraińscy przedsiębiorcy coraz chętniej decydują się na otwieranie biznesów w Polsce i rozwijanie już istniejących.
Na mapie Polski przybywa sklepów z ukraińską żywnością Best Market prowadzonych przez Snacks and Dried Fish. Jeszcze w 2022 roku sieć miała zaledwie kilka sklepów w naszym kraju, teraz zakupy można zrobić już w 16 placówkach.
Rozgaszcza się u nas również ukraińska sieć sklepów z produktami mrożonymi Wesoła Pani. Chce mieć w Polsce nawet 500 placówek. W ciągu trzech lat uruchomiła 120 sklepów franczyzowych i trzy własne z produktami mrożonymi.
Z kolei marka Bob Snail otworzyła w czerwcu swój drugi sklep stacjonarny w Polsce. Miało to miejsce zaledwie kilka tygodni po tym, jak firma zadebiutowała w Warszawie. Sieć specjalizuje się w sprzedaży zdrowych słodyczy. Do tej pory produkty marki można było znaleźć w naszym kraju w niektórych sieciach handlowych.