Słaby wzrost gospodarczy

Budżet będzie nowelizowany, gdyż zabraknie 10-12 mld zł, z powodu wolniejszego wzrostu gospodarczego - oceniają eksperci Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE).

Budżet będzie nowelizowany, gdyż zabraknie 10-12 mld zł, z powodu wolniejszego wzrostu gospodarczego - oceniają eksperci Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE).

Ich zdaniem PKB wzrośnie w tym roku o tylko 2,9 proc. Deficyt budżetowy sięgnie 4,4 proc. PKB, a ekonomiczny w finansach publicznych 3,7 proc. PKB. Bezrobocie wzrośnie w końcu roku do 16,6 proc.

Prognoza CASE zakłada wzrost popytu w kraju, który zacznie zastępować sprzedaż na eksport, słabnącą wskutek wzmocnienia złotego. Wzrost popytu, od połowy roku, będzie możliwy dzięki większej dynamice płac, wypłatom związanym z waloryzacją świadczeń i rekompensatom za pracę przymusową w okresie wojny. Pomimo gorszej dyscypliny fiskalnej, RPP nie zaostrzy restrykcji monetarnych i do końca roku obniży stopy proc. o 2-3 pkt. - uznał Andrzej Bratkowski, szef zespołu analityków CASE.

Reklama
Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: wzrosty | case | wzrost gospodarczy | PKB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »