Nowo powołany szef resortu skarbu Sławomir Cytrycki (52 lata) związany jest, tak jak premier Leszek Miller, z Łodzią, gdzie się urodził. Legitymuje się wykształceniem wyższym - jest absolwentem Wydziału Ekonomiki i Organizacji Pracy w Leningradzkim Instytucie Finansowo-Ekonomicznym. W 1974 roku został asystentem w Instytucie Ekonomii Politycznej Uniwersytetu Łódzkiego. W kolejnych latach był szefem wydziału zagranicznego Zarządu Głównego Socjalistycznego Związku Studentów Polskich. W 1977 roku przeszedł do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, gdzie był wicedyrektorem Departamentu współpracy z Zagranicą. W latach 1982-1987 pełnił funkcję asystenta zastępcy sekretarza generalnego ONZ. Po powrocie do kraju, do 1989 roku, czyli do momentu zmian ustrojowych, był doradcą premierów Zbigniewa Messnera i Mieczysława Rakowskiego. Potem po wyborze przez Sejm kontraktowy Wojciecha Jaruzelskiego na prezydenta był wicedyrektorem jego gabinetu.
W 1991 roku rozpoczął karierę w Banku Handlowym.
Na początku był dyrektorem banku. Następnie awansowałna szefa gabinetu prezesa Cezarego Stypułkowskiego. Ukoronowaniem jego kariery było wejście w połowie lat 90. do zarządu spółki. W 1998 roku po odwołaniu go z tego stanowiska pełnił funkcję dyrektora zarządzającego odpowiedzialnego za administrację. Z Banku Handlowego odszedł z końcem 2000 roku. Po zwycięskich dla SLD wyborach parlamentarnych zaczął pracować
w kancelarii premiera.
Agencja PAP podała wczoraj, że za działalność w Banku Handlowym i za zasługi dla rozwoju polskiej bankowości został odznaczony przez prezydenta Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Kilka miesięcy temu przyznał się, że był współpracownikiem służb specjalnych PRL.
