SLD chce nowelizacji budżetu
Sojusz Lewicy Demokratycznej domaga się od rządu informacji o stanie finansów publicznych. Według Sojuszu, sytuacja budżetu jest katastrofalna i należałoby go znowelizować.
Sojusz Lewicy Demokratycznej domaga się od rządu informacji o stanie finansów publicznych. Według Sojuszu, sytuacja budżetu jest katastrofalna i należałoby go znowelizować. Według rządu deficyt będzie większy niż zaplanowano o siedem miliardów złotych. Tymczasem SLD twierdzi, że deficyt będzie większy o dziewięć, a być może nawet o 17 miliardów złotych.
W tej sytuacji Marek Borowski z Sojuszu widzi tylko jedno rozwiązanie: "Najuczciwszym i najsensowniejszym rozwiązaniem - także z ekonomicznego punktu widzenia - jest nowelizacja budżetu" - uważa Borowski. Pod warunkiem jednak, że nowelizację przeprowadzi jeszcze ten rząd. SLD chce by ekipa Jerzego Buzka oficjalnie przyznała się do błędu w konstruowaniu budżetu. Borowski nie chciał powiedzieć, co zrobi Sojusz jeśli rząd nie znowelizuje budżetu.
Rzecznik AWS, Grzegorz Cygonik jest spokojny o budżet, a debatę uważa za całkiem dobry pomysł: "To jest zdecydowanie lepsze jeśli o finansach publicznych będziemy mówili merytorycznie, a nie za pośrednictwem konferencji prasowych, oświadczeń czy domysłów" - twierdzi Cygonik. SLD chce, by rząd przedstawił informację o sytuacji finansów publicznych jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu. Wniosek Sojuszu poparło PSL. Marszałek Sejmu Maciej Płażyński ocenił, że potrzebna jest informacja rządu o stanie finansów publicznych, ale jest na to mało czasu, bo kończy się kadencja Sejmu. Zapowiedział, że przekaże rządowi wniosek SLD w tej sprawie.