Sporne górnictwo

Rządowy program restrukturyzacji górnictwa spotkał się z krytyką zarówno związków zawodowych, jak i specjalistów z dziedziny górnictwa.

Rządowy program restrukturyzacji górnictwa spotkał się z krytyką zarówno związków zawodowych, jak i specjalistów z dziedziny górnictwa.

Program restrukturyzacji górnictwa w latach 2003-2006, przyjęty przez rząd 22 listopada br. zakłada przede wszystkim zlikwidowanie nierentownych kopalń, których łączne zdolności produkcyjne wynoszą 12,7 mln ton. Ze wstępnych analiz wynika, że zamkniętych będzie 7. W pierwszym półroczu 2003 r. będą one tak zmniejszać wydobycie, żeby 1 lipca można było rozpocząć proces ich likwidacji. Planowane jest również zwolnienie ponad 35 tys. górników (bez uwzględnienia osób, które zakończą pracę w branży wskutek uzyskania praw emerytalnych, rentowych itp. liczba zwolnionych ma wynieść 17,2 tys. osób). Z pięciu spółek węglowych - Bytomskiej, Rudzkiej, Gliwickiej, Nadwiślańskiej i Rybnickiej - ma zostać utworzona Kompania Węglowa. Trwają obecnie rozmowy z Bankiem Światowym o wejściu kapitałowym do niej, należącej do BŚ, Międzynarodowej Korporacji Finansowej. Zdaniem Marka Kossowskiego, wiceministra gospodarki, rząd przewiduje również możliwość objęcia udziałów w Kompanii Węglowej przez inwestorów niefinansowych. "Mogłyby to być firmy handlujące węglem, np. Węglokoks, lub też odbiorcy węgla - energetyka" - powiedział Kossowski.

Reklama

Jednak według ustaleń PG Południowy Koncern Energetyczny (zużywający ok. 25 proc. węgla energetycznego w Polsce), który może być brany przez rząd pod uwagę jako jeden z możliwych współudziałowców Kompanii Węglowej, wcale nie kwapi się do roli inwestora. Choć PKE jest zainteresowany rozbudową bazy paliwowej dla swoich elektrowni i elektrociepłowni, chciałby nabyć kilka kopalni węgla kamiennego, ale raczej jako wyłączny właściciel - wynika z naszych nieoficjalnych informacji. PKE "wszedł" zresztą już do sektora węglowego i zdał egzamin jako sprawny "restrukturyzator". Sztuka ta udała się w spółce Zakład Górniczo-Energetyczny Sobieski-Jaworzno 3. Dzięki ponad 100 milionowym nakładom i przebudowie organizacyjnej udało się tam kilkakrotnie zwiększyć wydajność. Obecnie ZGE dostarcza PKE ok. 2,4 mln ton węgla na 11 mln ton zużywanych przez koncern. Choć spółka nie ujawnia swych planów można sądzić, że PKE będzie starać się o przejęcie następnych kopalń o wydobyciu ponad 8 mln ton.

Związki proponują

Związki zawodowe górników ostro skrytykowały koncepcję rządu co do restrukturyzacji sektora. Mają one własny pomysł na poprawę sytuacji w branży. Przede wszystkim wszystkie miejsca pracy mają zostać zachowane i żadna z kopalń nie powinna zostać zamknięta. Ich zdaniem również powinien powstać jeden koncern węglowy, który będzie posiadał własną sieć dystrybucji. Wszystkie finanse sektora natomiast powinien obsługiwać jeden bank, utworzony wyłącznie dla potrzeb górnictwa. Jednym z postulatów jest rozwój eksportu węgla a nie jego importu.

Głos specjalistów

Zdaniem specjalistów z branży górniczej restrukturyzacja sektora powinna przede wszystkim spowodować wzrost efektywności branży, niekoniecznie poprzez zamykanie kopalń. Ich zdaniem rząd opracowując program, nie przeprowadził całościowej analizy sektora i nie skorzystał z informacji osób znających kondycję górnictwa. Fachowcy uważają, że zamykanie kopalń nie jest dobrym rozwiązaniem ponieważ koszty będą takie same, jak w przypadku ich utrzymywania. Do tragicznej sytuacji górnictwa doprowadziły przede wszystkim błędy w zarządzaniu, w którym zdaniem specjalistów było więcej polityki niż merytorycznego podejścia do problemu. Oprócz tego na zapaść miało wpływ to, że kopalnie sprzedawały węgiel po cenach regulowanych, a wszystkie surowce kupowane były po cenach rynkowych. Żeby egzystować musiały zatem zaciągnąć wysoko oprocentowane kredyty.

NIK negatywnie

Według Najwyższej Izby Kontroli w ciągu ostatnich 12 lat restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego brak było spójne i długofalowej polityki gospodarczej państwa wobec sektora, a programy jego reform nie zapewniały osiągnięcia jednego z podstawowych celów reformy - rentowności branży. Pozytywnie oceniona został jedynie program restrukturyzacji górnictwa w latach 1998-2001. Jego realizacja bowiem przyniosła najistotniejsze efekty, chociaż jego podjęcie było spóźnione. Programy były, w opinii NIK, nieadekwatne do sytuacji ekonomiczno-finansowej sektora i charakteryzowały się bardzo krótkim horyzontem czasowym.

Alarm socjologów

Tymczasem socjologowie alarmują -zdaniem znawcy problemów śląskich, prof. Marka Szczepańskiego z Uniwersytetu Śląskiego redukcja zatrudnienia w górnictwie o ponad 35 tys. osób oznacza, że bez środków do życia może pozostać ok. 100 tys. osób. Model śląskiej rodziny to mąż, niepracująca żona i co najmniej dwoje dzieci. Zdaniem innych, redukcja zatrudnienia w górnictwie to utrata miejsc pracy w firmach kooperujących. Wedle różnych szacunków na jednego zatrudnionego w górnictwie przypada 3 do 6 osób w innych branżach.

Już w tej chwili na Śląsku bezrobocie przekroczyło 320 tys. ludzi, z czego 40 proc. żyje na poziomie minimum socjalnego a 4 proc. poniżej wskaźnika biologicznej biedy. Zdaniem prof. Szczepańskiego, dane te wskazują, że w drugim pod względem zamożności regionu kraju wzrasta liczba sfrustrowanych, mogących wywołać społeczną erupcję.

Paweł Śpiewak, socjolog

Przez ostatnie 12 lat na restrukturyzacje górnictwa państwo wydało miliardy zł, które zostały zmarnowane - nie rozwiązano żadnego problemu, u części ludzi, którzy dostawali wielotysięczne odprawy rozbudzono nadzieję, a sytuacja robi się coraz gorsza. Moim zdaniem to wynik zadziwiającej zmowy wielkiego lobby górniczego, w którego skład wchodzą liderzy związków zawodowych, kadra menedżerska, współwłaściciele kopalni i politycy, którym na żadnej restrukturyzacji branży nie zależy.

Prof.Ireneusz Krzemiński, socjolog UW

Na Śląsku od pewnego czasu obserwujemy zjawiska, które mogłyby świadczyć o tym, że w jego niektórych regionach powstaje to co naukowcy zachodni nazywają "underclass" - grupa ludzi "zbędnych", żyjących niejako poza społeczeństwem. Myślę tu o opisywanych zjawiskach tzw. bieda szybów czy napadów na pociągi z węglem. Te zjawiska znamionują rozkład więzi społecznych i zorganizowanie się owej "underclass", która walczy ze swą sytuacją poza instytucjami i poza prawem. Jeszcze niedawno górnicy byli pieszczoszkami systemu, świetnie zarabiali (jak na warunki PRL-u). Teraz dociera do nich, że są niepotrzebni, że ich praca obciąża społeczeństwo. To rodzi frustracje, której w żaden sposób nie osłodzą, kompletnie zresztą nieprzemyślane programy, jak np. odprawy. Dziś wiemy, że tylko garstce odchodzących z kopalni udało się wykorzystać rozsądnie owe odprawy. Reszta pogrąża się w coraz większej frustracji i niestety - nie widać programów, które mogłyby to zjawisko złagodzić. Przypuszczam, że problemy społeczne na Śląsku będą tylko narastać.

***********

Program restrukturyzacji górnictwa i pomoc dla Śląska

- Kontrakt dla województwa śląskiego - w 2003 r. budżet państwa udostępni na jego realizację 101,2 mln zł. Utworzonych zostanie ponad 1000 miejsc pracy.

- Uruchomienie 18 inwestycji w Katowickiej Strefie Ekonomicznej w 2003 roku. Ok. 4500 nowych miejsc pracy.

- Programy pomocowe Unii Europejskiej skierowane do regionu śląskiego w tym Phare Inicjatywa II (31 mln euro na łagodzenie skutków restrukturyzacji
górnictwa i hutnictwa) oraz Phare Spójność Społeczna i Gospodarcza (270 mln zł - 1700 nowych miejsc pracy w sektorze MŚP).

Programy ogólnodostępne, z których korzystać może także województwo śląskie

- Phare Krajowy Program Rozwoju Eksportu - dla woj. śląskiego przyznano 450.000 euro

- Phare Program Rozwoju MŚP - 42 dotacje, łącznie 187.000 euro

- Planowany Zintegrowany Program Operacyjny Rozwoju Regionalnego na lata 2004-2006 - ok. 412,4 mln euro dla woj. śląskiego

- Działania osłonowe i aktywizujące Ministerstwa Gospodarki - 860 mln zł

- Planowany fundusz, wspierający tworzenie nowych miejsc pracy dla odchodzących z sektora górników - 400 mln zł z pożyczki Banku Światowego

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: górnictwa | gornictwo | odprawy | koncern | rządowy program | górnictwo | rząd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »