Spowolnienie jednak następuje

W sytuacji spowolnienia gospodarki rozważanie podwyżek stóp procentowych byłoby błędne i niecelowe - uważa Elżbieta Chojna-Duch z RPP.

W sytuacji spowolnienia gospodarki rozważanie podwyżek stóp procentowych byłoby błędne i niecelowe - uważa Elżbieta Chojna-Duch z RPP.

"Wydaje się, że w takiej sytuacji spowolnienia, które jest faktem, byłoby niecelowe rozważanie podwyżek stóp procentowych, a wręcz błędne" - powiedziała Chojna-Duch w TVN CNBC.

"Jeśli chodzi o złagodzenie polityki pieniężnej, to będzie trzeba oczywiście bardzo skrupulatnie prześledzić sytuację i perspektywy rozwoju w najbliższych miesiącach, zwłaszcza roku 2013 i kolejnych" - dodała.

"Spowolnienie następuje, spowolnienie wynika też z tego, co się dzieje u naszych sąsiadów i w świecie. Nasze dane z rynku krajowego są dobre. (...) Wszystkie te dane są jak na sytuację globalną dobre, a nawet bardzo dobre - mimo spowolnienia gospodarczego. To spowolnienie, jego zakres chyba nie będzie tak głębokie, jak się wydaje niektórym. Na pewno będzie (wzrost PKB - PAP) wyższy, niż 2,5 proc. Między 2,5 a 3,0 proc. w kontekście całego 2012 roku. To jest moja opinia" - ocenia Chojna-Duch.

Reklama

_ _ _ _ _ _

W 2012 roku inflacja CPI na pewno nie spadnie do poziomu celu, czyli 2,5 proc. - oceniła członkini Rady Polityki Pieniężnej Anna Zielińska-Głębocka. Jej zdaniem, oddala się wizja zejścia inflacji CPI do celu także w 2013 roku.

- Problemem jest wysoka inflacja, ona jest uporczywa. Na podstawie poprzedniej projekcji przewidujemy, że miesiące letnie mogą przynieść podniesienie inflacji, a potem będzie ona spadać. Niestety, na pewno nie spadnie ona w tym roku do poziomu celu - powiedziała we wtorek w TVN CNBC Zielińska-Głębocka.

- Czekamy na projekcję, lada moment ona będzie. Zobaczymy czy ta projekcja pokaże, czy inflacja spadnie poniżej 3,5 proc. czy 3 proc., czy utrzyma się tak, jak poprzednio sądzono. Nie wiadomo nawet czy (znajdzie się - PAP) w paśmie odchyleń. Ja myślę, że na pewno do celu 2,5 proc. w tym roku nie wrócimy. Byłoby dobrze gdybyśmy się zmieścili w paśmie odchyleń +/- 1 proc. - dodała.

Zdaniem członkini RPP, oddala się wizja zejścia inflacji CPI do celu w 2013 roku.

"Byłoby dobrze, żeby w 2013 r. (inflacja znalazła się w celu - PAP), ale ta wizja też się powoli zaczyna oddalać, ale to już duże ryzyko niepewności. Wizja oddala się przez strefę euro. Nie wiemy też co będzie z kursem walutowym, co będzie z cenami administrowanymi, to też czynnik, który przekłada się na inflację" - dodała.

Z danych GUS wynika, że inflacja w maju wyniosła 3,6 proc. rdr i 0,2 proc. mdm. W opinii członkini RPP, stopa bezrobocia będzie się stabilizować na wysokim poziomie. "Ja przewiduję, że (stopa bezrobocia - PAP) będzie się stabilizować, niestety na dość wysokim poziomie, ale ja nie oczekuję zawirowań na rynku pracy" - dodała Zielińska-Głębocka.

Przedstawiciele banków ankietowani przez Pentor i Związek Banków Polskich przewidują, że inflacja na koniec 2012 roku wyniesie 4,49 proc. rdr - poinformował Pentor w komunikacie. W poprzednim miesiącu przewidywania przedstawicieli banków wskazywały, że inflacja na koniec 2012 roku wyniesie 4,45 proc. rdr. Bankowcy przewidują, że kurs dolara na koniec 2012 roku wyniesie 3,38 zł, a euro wyniesie 4,28 zł. Miesiąc wcześniej przewidywana wartość dolara wynosiła 3,25 zł, a euro 4,22 zł.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Rada Polityki Pieniężnej | stopy procentowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »