Sprostujemy, co będziemy chcieli

To niezwykle cenne, że resort finansów dba o internautów. Od kilku dni mają oni możliwość skorzystania z nowej wersji internetowej witryny resortu (www.mf.gov.pl). Daje ona m.in. możliwość przeprowadzenia czatu, z której skorzystał wczoraj Grzegorz Kołodko.

To niezwykle cenne, że resort finansów dba o internautów. Od kilku dni mają oni możliwość skorzystania z nowej wersji internetowej witryny resortu (www.mf.gov.pl). Daje ona m.in. możliwość przeprowadzenia czatu, z której skorzystał wczoraj Grzegorz Kołodko.

Osobiście nie jestem entuzjastą nowej wersji portalu, gdyż liczba zawartych w nim informacji powoduje, że trudno cokolwiek znaleźć. Z jednym małym wyjątkiem.

Tak jak w poprzedniej wersji portalu, stworzonej jeszcze za urzędowania w resorcie Leszka Balcerowicza, także obecnie w dziale "Ministerstwo" znalazła się rubryka "Budżet Ministerstwa". Wciąż rozpoczyna się ona preambułą: "Mając na względzie jawność finansów publicznych Ministerstwo Finansów podaje do Państwa wiadomości plan dochodów i wydatków resortu". Wciąż jednak widnieje tam tylko budżet ministerstwa na 2001 r.! Ot, taka jawność.

Reklama

Piszę o tym nie bez kozery. Na początku stycznia w jednym z artykułów napisaliśmy, że budżet resortu wynosi milion złotych. Chcieliśmy sprawdzić, jak bardzo selektywna jest osławiona już potrzeba prostowania wszystkiego, co tylko możliwe, przez urzędników biura prasowego resortu. Sądziliśmy jednak, że to się nie uda - ministerstwo przyśle sprostowanie, podając prawdziwą wielkość budżetu resortu, która z całą pewnością jest większa niż 1 mln zł (w 2001 r. były to 72 mln zł). Tym bardziej że dostawaliśmy od naszych czytelników listy z sugestiami, że milion złotych to zdecydowanie za mało. Upłynął jednak ustawowy czas na sprostowanie i... nic!

Jeden z naszych czytelników napisał: "Myślę, że tym razem Kołodko nie da sprostowania". Nie pomylił się. A szkoda. Naprawdę wierzyliśmy, że maniera prostowania wszystkiego i wszystkich ma na celu ujawnianie prawdy i tylko prawdy. Także o kosztach, które podatnicy ponoszą w związku z istnieniem i działalnością resortu finansów. Czy pieniądze te są wydawane zgodnie z przeznaczeniem - to już inna sprawa.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: Grzegorz Kołodko | chciał | budżet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »