Sprzedaż aut dalej w dołku
Styczeń nie przyniósł poprawy sprzedaży pojazdów. Co gorsza, przesuwa się premiera tak wyczekiwanego przez dealerów i importerów nowych aut ekopodatku.
Jak zaczął się rok dla producentów i importerów nowych aut? Z wypowiedzi przedstawicieli branży wynika, że styczeń był podobny do grudnia ubiegłego roku. Wówczas Polacy kupili 18,7 tys. samochodów osobowych. Kryzys trwa więc nadal.
- Sprzedaż w styczniu powinna przekroczyć 18 tys. sztuk - twierdzi Paweł Miszkowski, dyrektor ds. sprzedaży aut marki Mercedes-Benz.
Potwierdza to Wojciech Halarewicz, dyrektor handlowy Fiat Auto Poland. Jego zdaniem, sprzedaż powinna wynieść 18,3-18,5 tys. sztuk. Dla porównania, w styczniu 2005 r. nabywców znalazło 22,3 tys. pojazdów.
Zmiana lidera?
Sygnały z rynku wskazują, że miniony miesiąc może natomiast przynieść zmianę na pozycji lidera. Na pierwsze miejsce prawdopodobnie powróci Toyota. Japończycy sprzedali 2537 nowych samochodów (wobec 2272 w grudniu). Dotychczasowy lider - czeska Skoda - nie chciał wczoraj ujawnić danych, co może mieć duże znaczenie dla ostatecznych wyników rankingu.
- Różnice między oboma konkurentami są niezbyt duże - twierdzi jeszcze inny importer aut.
Wszystko okaże się po opublikowaniu przez Samar ostatecznych danych za styczeń.
Trzecia pozycja przypadła zapewne Oplowi. W minionym miesiącu na rynek trafiło 2386 samochodów tej marki. To dużo, choć zdecydowanie mniej niż w rekordowym dla niej grudniu 2005 r., kiedy nabywców znalazło 3438 aut.
Czekanie na Godota
Od wielu miesięcy branża powtarza, że lekiem na kulejącą sprzedaż może stać się zastąpienie podatku akcyzowego (czego notabene wymaga od Polski UE) tzw. opłatą ekologiczną. Ma ona promować nabywanie aut nowych, spełniających surowsze normy emisji spalin, i ograniczać konkurencję ze strony pojazdów używanych, masowo sprowadzanych z Europy Zachodniej. Nadal nie wiadomo, kiedy opłata ma się pojawić. W styczniu Marcin Mazurek, ówczesny rzecznik Ministerstwa Finansów, informował, że do końca lutego projekt trafi do konsultacji międzyresortowych. Wiadomo już, że tak się nie stanie.
- Projekt będzie gotowy wraz z całym pakietem ustaw podatkowych, które mają zostać przygotowane do końca marca. Do konsultacji międzyresortowych trafi więc najpóźniej na początku kwietnia - informuje Izabela Laskowska, rzecznik Ministerstwa Finansów.
Nowa ustawa rodzi się w bólach. Przygotowany przez resort projekt przepadł w Sejmie w maju ubiegłego roku. Przeciw głosowało 345 posłów w obawie, że niektóre rozwiązania mogą być źle odebrane przez opinię publiczną przed wyborami. Do prac nad projektem powrócono więc po nich. Jarosław Neneman, ówczesny wiceminister finansów, zapowiadał w połowie grudnia, że już w styczniu projektem zajmą się posłowie? Ale droga do Sejmu okazała się znacznie dłuższa.
Paweł Janas