Sprzedaż detaliczna w lutym wzrosła o 13,7 proc. rdr
Sprzedaż detaliczna w lutym wzrosła o 13,7 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2011 roku, a miesiąc do miesiąca wzrosła o 1,2 proc. - poinformował GUS.
Sprzedaż detaliczna realnie wzrosła w lutym o 8,9 proc. rok do roku.Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że sprzedaż detaliczna w lutym rdr wzrosła średnio o 10,9 proc., a mdm spadła o 0,9 proc.Poniżej dane o dynamice sprzedaży detalicznej w lutym i styczniu:
Ekonomista Polskiego Banku Przedsiębiorczości Ignacy Morawski o danych GUS dotyczących sprzedaży detalicznej. W lutym wzrosła ona o 13,7 proc. rok do roku, a w ujęciu miesięcznym zwiększyła się o 1,2 proc.:
"Sprzedaż detaliczna wzrosła w lutym o 13,7 proc. rok do roku. To bardzo wysoki wynik, biorąc pod uwagę wysoką bazę odniesienia z zeszłego roku. Może być to sugestia, że popyt konsumpcyjny w pierwszym kwartale będzie nieco silniejszy niż w pod koniec ubiegłego roku. Warto jednak pamiętać, że dane o sprzedaży detalicznej wysyłają czasami mylące sygnały. Nie jest to najlepszy wskaźnik koniunktury, dlatego byłbym ostrożny z wyciąganiem jednoznacznych wniosków.
Coraz ciekawsze są ostatnio wypowiedzi członków Rady Polityki Pieniężnej. W ostatnich dwóch dniach pojawiły się co najmniej trzy jastrzębie wypowiedzi: Jerzy Hausner i Adam Glapiński wskazali, że konieczna może być podwyżka stóp procentowych już wkrótce, zaś Anna Zielińska-Głębocka wskazała na warunkową gotowość do podniesienia kosztów kredytu, w razie utrzymania dobrych wyników gospodarki.
Coraz wyraźniejsza staje się zatem rozbieżność między tym, co o konieczności zmian w polityce pieniężnej uważa tzw. rynek, a co sądzi część członków RPP. Na rynku dominuje przekonanie, że podwyżka stóp jest bardzo mało prawdopodobna. W RPP zaś rośnie liczba zwolenników takiego ruchu.
Moim zdaniem dane gospodarcze nie wskazują na konieczność podnoszenia kosztów kredytu i wciąż uważam, że prawdopodobieństwo podwyżki jest niskie. Ale nie można wykluczyć, że ewentualna kolejna negatywna niespodzianka inflacyjna i nieco lepsze dane o produkcji wczesną wiosną zwiększą w RPP wpływy jastrzębi".
II 2012 I 2012 II 2011 I 2012 I 2011 XII 2011 . ogółem 13,7 1,2 14,3 -24,9 . pojazdy 23,6 10,2 30,1 -23,3 mechaniczne . paliwa 21,6 2,9 19,4 -8,9 . żywność, napoje, 7,7 -1,9 10,7 -25,0 wyroby tytoniowe . pozostała sprzedaż 33,9 17,2 15,7 -23,5 w niewyspecjalizowanych sklepach . leki, kosmetyki 8,9 -1,4 8,8 -25,6 . odzież, obuwie 4,1 -17,4 5,9 -31,5 . meble, AGD, RTV 20,5 -7,5 20,9 -32,1 prasa, książki -4,8 -3,3 1,3 -42,2 . pozostałe 2,6 0,9 11,8 -30,2Sprzedaż hurtowa przedsiębiorstw handlowych wzrosła w lutym o 5,0 proc. rdr, po wzroście w styczniu o 8,9 proc., a mdm wzrosła o 0,3 proc. - podał GUS.
Sprzedaż hurtowa przedsiębiorstw hurtowych wzrosła w lutym o 6,7 proc. rdr, po wzroście o 10,8 proc. w styczniu, a mdm spadła o 0,9 proc.
Nowe zamówienia w przemyśle w Polsce wzrosły w lutym w ujęciu rok do roku o 27,5 proc., po wzroście o 17,9 proc. w styczniu - poinformował GUS.
W ujęciu miesięcznym zamówienia wzrosły o 10,3 proc. w porównaniu ze wzrostem o 8,5 proc. w poprzednim miesiącu.
Wskaźnik nowych zamówień w przemyśle pokazuje rozwój popytu na wyroby i usługi. Służy on do oceny przyszłej produkcji.
-----
Wojciech Matysiak, ekonomista Banku Pekao: Dane są dużą niespodzianką. Silny wzrost dynamiki sprzedaży odnotowano właściwie jedynie w kategorii +pozostała sprzedaż w niewyspecjalizowanych sklepach+ - do 33,9 proc. rok do roku z 15,7 proc. rok do roku. Nieco wyższą niż przed miesiącem dynamikę sprzedaży odnotowano także w przypadku paliw - 21,6 proc. rdr wobec 19,4 proc. rdr - jednak w tym przypadku wzrost w ujęciu nominalnym wynika do pewnego stopnia z podwyżek cen.
Dynamika sprzedaż pojazdów mechanicznych spadła w lutym do 23,6 proc. rdr z 30,1 proc. rdr w styczniu. Sprzedaż żywności, napojów oraz wyrobów tytoniowych rosła w lutym w tempie 7,7 proc. rdr wobec 10,7 proc. miesiąc wcześniej. Sprzedaż detaliczna w kategorii +meble, AGD, RTV+ wzrosła o 20,5 proc. rdr wobec wzrostu o 20,9 proc. w styczniu. W kategorii +pozostałe+ stanowiącej około 15 proc. sprzedaży ogółem dynamika spadła do 2,6 proc. rdr z 11,8 proc. w poprzednim miesiącu. Lutowe dane o sprzedaży są trudne w interpretacji i w naszej ocenie nie należy spieszyć się z optymizmem.
Pewnym wytłumaczeniem tak dobrych danych może być fakt wcześniejszej wypłaty premii przez pracodawców związany z podwyżką stawki rentowej od lutego. Z drugiej strony, w lutym panowały mocno niesprzyjające konsumpcji warunki pogodowe - podobne mrozy w poprzednich latach zwykle silnie negatywnie wpływały na wyniki sprzedaży. Dane o sprzedaży detalicznej niewątpliwie stanowią ważny argument dla jastrzębi w Radzie Polityki Pieniężnej, w związku z czym kilku jej członków może zagłosować za wnioskiem o podwyżkę stóp procentowych w kwietniu, którzy zamierza zgłosić Andrzej Glapiński. Wcześniejsze wypowiedzi przedstawicieli polskich władz monetarnych sugerują jednak, że wniosek ten nie uzyska poparcia większości.