Stanieją paliwa, wzrosną koszty utrzymania mieszkań

Największe podwyżki cen w tym roku mamy już za sobą - do końca roku ceny wzrosną już nieznacznie, bo o ok. 1,5 proc. Spada cena ropy, mocny złoty zmniejsza presję na wzrost cen artykułów importowanych, dobre zbiory nie zwiastują skoku cen żywności w górę.

Drogie utrzymanie mieszkania

- Najmocniej wzrosną ceny użytkowania mieszkania, co nie powinno dziwić, bo już od stycznia ta kategoria notuje najwyższe wzrosty nominalne. Do końca roku ceny w tej kategorii wzrosną o 3-4 proc. - mówi Maja Goettig, starszy ekonomista BPH.

To oznacza, że wzrost będzie jednak niższy niż w I półroczu, kiedy zbliżył się do 5 proc. W tym roku Polacy doświadczyli już podwyżki cen prądu i gazu. Wiele wskazuje na to, że ceny energii elektrycznej już nie wzrosną, choć z podwyżkami trzeba się liczyć już na początku 2009 roku. Wniosek do URE o podwyżkę cen gazu już od października, o ok. 10 proc. dla najmniejszych odbiorców, złożył natomiast koncern PGNiG. URE może zwlekać z decyzją, ale kolejna podwyżka cen tego surowca jest prawie pewna. Rosną także ceny w restauracjach i hotelach - wzrosty cen mogą tu być relatywnie duże, bo rośnie popyt na tego typu usługi.

Reklama

Żywność drożeje wolniej

Na pewno nie czeka nas powtórka z zeszłego roku, kiedy ceny żywności od czerwca 2007 r. do grudnia wzrosły o 6 proc. - Nie ma wątpliwości, że żywność zdrożeje, ale tempo podwyżek będzie mniejsze niż w I połowie, głównie z powodu czynników sezonowych. Mamy lato, więc tanie są owoce i warzywa - mówi Tomasz Kaczor, ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego. Najbardziej zdrożeją mięsa, głównie wieprzowina z powodu tzw. świńskiego dołka.

- W produkcji coraz większą rolę odgrywają też rosnące ceny energii, czyli paliw. Wzrost cen mięsa w II półroczu może sięgnąć ok. 4 proc. - tłumaczy ekonomista BGK. Poza tym zdrożeją słodycze, ponieważ rosną koszty ponoszone przez przedsiębiorców, głównie z tytułu coraz droższej energii. Wzrosną ceny także w kategorii napojów alkoholowych i wyrobów tytoniowych, na co głównie będzie miał wpływ efekt działającej z opóźnieniem podwyżki akcyzy na papierosy od początku tego roku. Lepiej sytuacja przedstawia się na rynku zbóż i produktów pochodnych. - W Unii zbiory były świetne, więc w naszej sytuacji możemy ratować się importem. U nas była susza, ale w efekcie zaboli ona bardziej rolników niż końcowych konsumentów - mówi Tomasz Kaczor.

A paliwa potanieją

Po silnym wzroście cen transportu w I półroczu, lepsze czasy nadchodzą dla kierowców i firm transportowych. Ceny ropy spadły dość mocno w ostatnim czasie i choć nie ma gwarancji, że taka sytuacja się utrzyma, to niektórzy analitycy mówią już o odwróceniu trendu wzrostowego i spadku ceny do nawet 100 dolarów za baryłkę do końca roku.

Co w tej chwili wpływa na cenę paliw? Do jakiego poziomu na koniec roku powinny spaść ceny benzyny i oleju napędowego na stacjach? Czy spadną ceny nowych samochodów? Ile będzie wynosić średnia pensja brutto w firmach na koniec roku?

Mirek Kuk

Więcej: Gazeta Prawna 18.08.2008 (160) - str.4

Gazeta Prawna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »