Stocznia sprzedana na święta?
Do 20 grudnia przedłużono termin składania ostatecznych ofert dotyczących prywatyzacji Stoczni Gdynia - poinformował w poniedziałek rzecznik prasowy stoczni Janusz Wikowski. Pierwotnie firmy zainteresowane kupnem gdyńskiej stoczni mogły składać oferty do 10 grudnia.
Jak wyjaśnił Wikowski, na prośbę jednej ze spółek termin ten Ministerstwo Skarbu Państwa przedłużyło o 10 dni.
Wstępne zainteresowanie zakupem zakładu wyraziły wcześniej cztery firmy. Według nieoficjalnych informacji , są to dwie polskie firmy Złomrex oraz Maritime, zamawiający statki w gdyńskiej stoczni izraelski armator Rami Ungar oraz spółka południowokoreańska.
Na początku lipca resort skarbu ogłosił zaproszenie do rokowań w sprawie zakupu akcji Stoczni Gdynia. Ministerstwo chce sprzedać wszystkie posiadane akcje Stoczni Gdynia, ale nie mniej niż 9 mln 164 tys. 120 akcji, które po zarejestrowaniu podwyższenia kapitału zakładowego stoczni, stanowić będą nie mniej niż 10 proc. kapitału zakładowego spółki.
5 lipca br. walne zgromadzenie spółki podjęło uchwałę w sprawie podwyższenia kapitału zakładowego Stoczni Gdynia. Dotychczasowi akcjonariusze zostali pozbawieni prawa poboru akcji, a nowa emisja akcji jest skierowana wyłącznie do Skarbu Państwa. Kapitał zakładowy Stoczni zostanie podwyższony o 515 mln zł poprzez emisję w ramach subskrypcji prywatnej 51,5 mln akcji imiennych obejmowanych częściowo za gotówkę i częściowo za aport.
Razem z nowo objętymi akcjami Stoczni, Skarb Państwa łącznie ze spółkami powiązanymi, będzie - po zarejestrowaniu podwyższenia kapitału zakładowego - dysponował 79,46 proc. akcji oraz 84,04 proc. głosów na walnym zgromadzeniu.
Rokowania w sprawie kupna akcji Stoczni Gdynia będą dotyczyć przede wszystkim programu rozwoju, który obejmuje m.in. zobowiązanie do podwyższenia kapitału, inne zobowiązania inwestycyjne oraz cenę za akcje spółki. Resort skarbu zastrzegł sobie prawo swobodnego wyboru firm, z którymi będzie negocjować, zmianę procedury i harmonogramu, a także odstąpienie od rokowań.
