Stopy bez zmian, rynki czekają na Fed

Tak jak przewidywano - stopy pozostały bez zmian. Główna stopa wynosi nadal 4 proc. Teraz wszyscy czekają na uzasadnienie decyzji, którą Rada Polityki Pieniężnej przedstawi o godz. 16.

Ekonomiści byli pewni, że RPP stóp nie zmieni, gdyż na razie nic jeszcze nie przemawia za tym, by zmieniać oprocentowanie. Z drugiej strony trzeba mieć na uwadze i to, że Polska jest jednym z nielicznych krajów, utrzymujących stały poziom stóp. Tymczasem w Europie i na świecie podwyżki sypią się jedna po drugiej.Nie wiadomo jak długo będziemy przeciwstawiać się temu trendowi. Dlatego też z taką niecierpliwością oczekiwana jest konferencja prasowa, na której szef RPP przedstawi uzasadnienie dzisiejszej decyzji i powie, jak rada prognozuje zachowanie cen w przyszłości.

Reklama

Ostatni raz RPP obniżała stopy w lutym 2006 roku, a wcześniej także w styczniu, za każdym razem po 25 pkt. bazowych. W 2005 roku RPP obniżała stopy pięć razy: w marcu, kwietniu i czerwcu po 50 pkt. bazowych, a w lipcu i w sierpniu po 25 pkt. bazowych, w tym redyskonta weksli o 50 pkt. bazowych w sierpniu. Decyzja RPP oznacza, że stopa 7-dniowych interwencji będzie nadal wynosić nie mniej niż 4,00 proc., stopa lombardowa 5,50 proc., redyskontowa 4,25 proc., zaś depozytowa 2,50 proc.

Wszyscy patrzą na stopy

Na czwartkową decyzję Fed czekają rynki finansowe i giełdy na całym świecie. Wprawdzie spodziewana jest już 17. podwyżka stóp procentowych w USA, ale ważny będzie komunikat Fed po posiedzeniu - oceniają analitycy.Obecnie główna stopa funduszy federalnych wynosi w USA 5,00 proc. po 16. podwyżkach, po 25 pkt. bazowych, od czerwca 2004 r.W czwartek będzie już ona na poziomie 5,25 proc., ale niektórzy analitycy nie wykluczają, że podwyżka stóp procentowych w USA może być jeszcze większa.

Akcje boja się stóp

Coraz wyższych stóp procentowych boją się rynki akcji, które spadkami reagują na coraz wyższe koszty pieniądza. W czwartek, po 20:15 zostanie opublikowany komunikat po posiedzeniu Fed i będzie on dla inwestorów wskazówką, jakich decyzji bankowców z Rezerwy Federalnej będzie można się spodziewać w następnych miesiącach."Jeśli Fed zasygnalizuje, że zbliża się do końca cyklu zacieśniania polityki monetarnej to odbije się to negatywnie na notowaniach dolara" - powiedział Bill Bertha, dealer walutowy w Mellon Financial Corp. w Pittsburgu."Rynki chcą wiedzieć co dalej z Fed, czy zrobi przerwę, czy będzie kontynuował podwyżki" - dodaje Hugh Walsh, trader walutowy w nowojorskim Fortis Financial Markets.Traderzy mówią, że obecny szef Fed Ben Bernanke jest nowym człowiekiem i trudno przewidzieć jakie naprawdę ma intencje.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: uzasadnienie | Michał Czekaj | Fed | Rada Polityki Pieniężnej | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »