Stopy spadły, ale raty kredytu nie

RPP obniżyła dziś stopy procentowe do nowego rekordowo niskiego poziomu 3,5%. Stabilizacja stopy WIBOR i marż kredytowych spowodowała, że w czerwcu oprocentowanie kredytów w złotych nie zmieniło się. W stosunku do poprzedniego miesiąca nie zmieniło się też oprocentowanie lokat.

RPP obniżyła dziś stopy procentowe do nowego rekordowo niskiego poziomu 3,5%. Stabilizacja stopy WIBOR i marż kredytowych spowodowała, że w czerwcu oprocentowanie kredytów w złotych nie zmieniło się. W stosunku do poprzedniego miesiąca nie zmieniło się też oprocentowanie lokat.

Po wzroście stopy WIBOR w okresie od końca marca do końca maja (3-miesięczna stawka podniosła się z poziomu 4,14% w okolice 4,6%), w czerwcu nastąpiła jej stabilizacja. Obecnie WIBOR wynosi 4,63%. Ponieważ jednocześnie mediana marż dla nowych kredytów w złotych utrzymała się w czerwcu na tym samym poziomie, co w maju (2,8% dla kredytu na kwotę 300 tys. zł, 30 lat, 25% wkładu własnego) można przyjąć, że podobnie stało się z szacunkowych przeciętnym oprocentowaniem, które wynosi obecnie 7,43%. Rata kredytu na kwotę 300 tys. zł wynosi obecnie 2083 zł.

Reklama

Jeszcze jedno cięcie?

Jednocześnie rynek oczekuje spadku stopy WIBOR w okolice 4,27%, co można wytłumaczyć oczekiwaniem przez część ekonomistów jeszcze jednej obniżki stóp o 25 pkt, bazowych. Realizacja takiego scenariusza spowodowałaby spadek raty kredytu z naszego przykładu do 2010 zł, czyli o 73zł.

Według danych Expandera w czerwcu ustabilizowało się ponadto oprocentowanie lokat bankowych. Pojawiają się co prawda pojedyncze bardzo atrakcyjne lokaty, ale banki raczej "wabią" klienta innymi parametrami niż stawka oprocentowania (możliwość uniknięcia podatku Belki w przypadku depozytów jednodniowych i kont oszczędnościowych czy wypłata odsetek z góry).

Inflacja spadła, ale wciąż jest wysoka

W obecnym cyklu RPP obniżyła już stopy łącznie o 2,5 pkt. proc. Dzisiejszą obniżkę należy rozpatrywać przede wszystkim w kontekście spadającej inflacji, która obniżyła się w maju do 3,6%, bardziej niż oczekiwali ekonomiści. W miesiącach letnich inflacja powinna znaleźć się w dopuszczalnym przez RPP przedziale wahań, aczkolwiek ciągle będzie to górna granica tego przedziału. Wyraźnie mniej od prognoz wzrosły ponadto w maju wynagrodzenia w przedsiębiorstwach (3,8% r/r wobec 4,8% w kwietniu). Produkcja przemysłowa kontynuowała w maju trend spadkowy, aczkolwiek był on wyraźnie słabszy.

MFW przedstawił dziś nieco bardziej optymistyczna prognozę dla Polski, z której wynika, że PKB ma spaść w tym roku o 0,5%, wobec szacownych w kwietniu 0,7%. Według, opublikowanej również dziś prognozy OECD polska gospodarka ma się skurczyć w tym roku o 0,4%.

W dużych gospodarkach stopy już nie spadają

Czy po dzisiejszej obniżce RPP będzie jeszcze ciąć stopy? Jeżeli tak, to wydaje się, że maksymalnie o 0,25 pkt. proc. Trudno wyobrazić sobie, aby RPP ignorowała tendencje w największych gospodarkach, gdzie następuje obecnie stabilizacja stóp procentowych. Obniżanie stóp dalej, przy wciąż wysokiej inflacji, wiązałoby się z koniecznością szybkiego ich podnoszenia już w przyszłym roku.

Katarzyna Siwek

Expander.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »