Stopy w dół - ale kiedy?

Członek Rady Polityki Pieniężnej Dariusz Rosati nie wyklucza, że dojdzie do kolejnego obniżenia stóp procentowych. "Obecna sytuacja stwarza przesłanki do obniżek" - powiedział Rosati. Na razie nie chce jednak mówić, czy nastąpi to jeszcze w tym miesiącu, czy w maju.

Członek Rady Polityki Pieniężnej Dariusz Rosati nie wyklucza, że dojdzie do kolejnego obniżenia stóp procentowych. "Obecna sytuacja stwarza przesłanki do obniżek" - powiedział Rosati. Na razie nie chce jednak mówić, czy nastąpi to jeszcze w tym miesiącu, czy w maju.

Wczoraj rozpoczęło się 2-dniowe posiedzenie RPP. Na poprzednich dwóch - w lutym i marcu, RPP obniżała stopy po 100 pkt. bazowych do 17-21 proc. Rosati zrewidował jednak swoją wcześniejszą, bardziej optymistyczną prognozę spadku inflacji i powiedział, że może pozostać na poziomie z marca, gdy wyniosła 6,2 proc. Według Rosatiego inflacja na koniec roku powinna utrzymać się na poziomie około 6 proc.

Zdaniem niektórych analityków, w związku z wysokim deficytem budżetu po marcu i wzrostem inflacji bazowej, przy spadku ogólnego wskaźnika inflacji, RPP prawdopodobnie wstrzyma się z dalszą obniżką stóp do maja albo czerwca. Jednak niektórzy analitycy nie wykluczają kosmetycznej obniżki stóp o 100 pkt. bazowych na najbliższym posiedzeniu. Prezes NBP, Leszek Balcerowicz w marcu mówił, że po ostatniej obniżce prawdopodobieństwo kolejnej jest mniejsze.

Reklama
RMF FM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »