Szefowa holenderskich kolei stanie na czele linii lotniczej KLM

Rada nadzorcza KLM nominowała Marjan Rintel na stanowisko nowej prezes holenderskiego przewoźnika, informuje w czwartek linia lotnicza. Była szefowa holenderskich kolei (NS) rozpocznie pracę 1 lipca br. i zastąpi na tym stanowisku dotychczasowego prezesa Pietera Ebersa.

KLM potwierdza, że rada dyrektorów holdingu Air France-KLM zatwierdziła nominację. "Marjan Rintel jest obecnie prezesem i dyrektorem generalnym niderlandzkich kolei (NS), gdzie pracuje od listopada 2014 r. Rintel nie jest jednak obca KLM i - przed dołączeniem do NS - pracowała dla nas przez 15 lat na różnych stanowiskach, w tym w operacjach, sprzedaży i marketingu w KLM i Air France-KLM" - podano w komunikacie firmy.

W styczniu br. rada nadzorcza holenderskiego przewoźnika poinformowała, że Ebers ma odejść ze stanowiska na początku przyszłego roku. Z dzisiejszego komunikatu KLM wynika, że nastąpi to jednak pół roku wcześniej.

Reklama

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Z decyzji o powołaniu Rintel nie są zadowolone związki zawodowe linii lotniczej. Wcześniej zebrały one tysiące podpisów przeciwko odejściu popularnego w firmie prezesa, który kieruje KLM od ośmiu lat i jest znanym orędownikiem holenderskich interesów we francusko-holenderskiej firmie.

Media podkreślają, że zakończenie misji obecnego szefa niderlandzkiego przewoźnika nie jest przypadkowe. "Prezes KLM nie był kochany przez władze Air France-KLM, regularnie sprzeciwiał się planom, które ograniczyłyby autonomię KLM" - napisał portal NOS.

Relacje między Ebersem a dyrektorem generalnym Air France-KLM Benjaminem Smithem były co najmniej chłodne, zauważa i przypomina, że kilka lat temu obaj panowie odmówili nawet podania sobie ręki podczas konferencji prasowej i to mimo próśb dziennikarzy.

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!

W 2019 r. strona francuska sprzeciwiała się jego ponownemu powołaniu na stanowisko szefa holenderskiego przewoźnika. Wówczas 25 tys. pracowników KLM podpisało petycję, aby umożliwić mu kontynuację misji.

"Bardzo się cieszę, że mogę powitać nowego dyrektora generalnego KLM. Wiem, że uda jej się uczynić KLM jeszcze silniejszym przewoźnikiem" - powiedział Smith, cytowany w komunikacie prasowym linii lotniczej.


PAP
Dowiedz się więcej na temat: klm | linie lotnicze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »