Szejk rzucił 1 mld 390 mln złotych. Bo chce to mieć...
Szejk Mansour bin Zayed Al Nahyan z Abu Zabi jest szczęśliwym posiadaczem piłkarskiego klubu Manchester City (rok temu zdobył mistrzostwo Anglii, w tym zdetronizowany przez Manchester United). Zabawa na Wyspach mu jednak nie wystarcza - teraz sięga do USA.
Szejk i jego otoczenie chce stworzyć New York City Football Club, za 330 mln dolarów zbudować stadion w amerykańskiej metropolii i za 100 mln dolarów kupić licencję (franczyzę) na grę w tamtejszej zawodowej lidze piłkarskiej - Major League Soccer. Szejk jest konkretny - jego nowa ekipa ma grać w lidze w 2016 roku.
Szejk stara się już o pozwolenie na budowę 25-tysięcznego (z możliwością rozbudowy do 35 tys. miejsc) obiektu w nowojorskim Corona Park (Flushing Meadows, Queens - w pobliżu jest stadion do baseballa klubu MLB New York Mets z możliwością wspólnego użytkowania tamtejszego parkingu), co kosztować będzie 330 mln dol. Pozwolenia od burmistrza Michaela Bloomberga szejk Mansour ma dostać za ok. trzy tygodnie. Ogłoszenie wiążących decyzji dla interesu za co najmniej 1 mld 390,4 mln złotych ma nastąpić przed prestiżowym meczem MC - Chelsea na Yankee Stadium 25 maja br. (Bronx, Nowy Jork).
Nowy Jork ma już drużynę w MLS - jest nią Red Bulls (zał. w 1995 r. jako New York/New Jersey MetroStars). Gra tam m.in. Francuz Thierry Henry.
Krzysztof Mrówka