Szeleszczące gazety nigdy nie znikną!
Wyraźnie spada sprzedaż papierowych wydań gazet. Dotyczy to także najpoczytniejszych, opiniotwórczych tytułów. Gazety z coraz większą determinacją wchodzą więc w internet: szukają tam pieniędzy i czytelników.
W opinii Macieja Mrozowskiego ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej, "szeleszczące" gazety nigdy nie znikną, ale rynek prasy jest ewidentnie na początku nowej drogi. Medioznawca w rozmowie z Polskim Radiem zaznaczył, że młodzi nie porzucają papierowych gazet na rzecz wydań internetowych. Papierowych po prostu nigdy nie czytali.
Łukasz Gołębiewski z Biblioteki Analiz, autor książki "Gdzie jest czytelnik", zauważa, że wydawcy internetowych wydań gazet chronią publikowane treści przed piractwem poprzez specjalne aplikacje. Wprowadzają też opłaty. Ale to nie podoba się czytelnikom.
- Nie do końca wiadomo, kto czyta gazety w internecie. Czy to są młodzi, nieznający świata "przedinternetowego", czy też starsi, wytrawni czytelnicy, zdający sobie sprawę, że e-wydania zdecydowanie wcześniej przynoszą pilne informacje. Rynek "jest na rozbiegu" - powiedział Polskiemu Radiu Piotr Stasiński - wicenaczelny "Gazety Wyborczej".
Agora, wydawca "Gazety", jako jedna z pierwszych spróbowała swych szans w sieci. - E-wydania muszą być płatne i chcemy do tego przyzwyczaić czytelnika. Praca, jej jakość musi być opłacana - podkreślił Piotr Stasiński.
Na płatną subskrypcję w internecie, i wyłącznie na taki sposób istnienia na rynku, zdecydował się amerykański wydawca "Newsweeka". Od nowego roku nieodwołalnie znika wydanie papierowe pisma. Informując o tym redaktor naczelna Tina Brown przypomniała, że 39 proc. Amerykanów poszukuje informacji w sieci.
Sprawdź bieżące informacje z rynku mediów na stronach Biznes INTERIA.PL