Szykuje się alkoholowa rewolucja w Rosji

1 stycznia w Rosji czeka nas rewolucja. Po raz pierwszy w historii władze wprowadzają minimalną cenę wódki. Pół litra alkoholu nie może kosztować mniej niż 89 rubli, czyli niecałe 9 zł. To pomysł na usunięcie z rynku alkoholu najtańszego i najgorszej jakości.

W rosyjskiej stolicy wejścia do metra pełnią rolę baru dla biednych, a ludzie z butelkami to zwyczajny widok. Dlatego Lena Nielesnaja, pomagająca uzależnionym od alkoholu, tłumaczy korespondentowi RMF FM Przemysławowi Marcowi, że regulacja cen nie zmieni charakteru i przyzwyczajeń Rosjan. - Myślę, że wprowadzenie cen minimalnych zwiększy podziemną nielegalną produkcję. Wódki o coraz gorszej jakości będzie jeszcze więcej, dlatego że Rosjanie nie są gotowi płacić dużo za alkohol - mówi:

Najtańszą wódkę o wątpliwej jakości można teraz kupić w Rosji nawet za 2 zł za pół litra.

Czytaj również:

Waluta wpłynęła na smak

Nie czas na otwieranie szampana?

Z tego Polak już wódki nie zrobi!

Kac i zwolnienie - konsekwencje zaglądania do butelki

RMF
Dowiedz się więcej na temat: pół litra | rewolucja | Rosja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »