Tanie bilety lotnicze to już przeszłość? Nie jest to łatwe, ale wciąż możliwe. O czym trzeba pamiętać?

Coraz droższa ropa, większe opłaty lotniskowe i transportowe, inflacja, droższa energia - wszystko to wpływa na coraz wyższe ceny biletów lotniczych. Dla wielu wyjazd na wakacje będzie uzależniony od znalezienia taniego przelotu. - Okazje może złapać każdy, wystarczy poświęcić na to trochę czasu i być zdecydowanym, gdy zobaczy odpowiednią cenę, gdyż takie szybko się wyprzedają - zapewnia Interię Hubert Pleskot. 

Na przykład PLL LOT oferuje tańsze bilety podczas szalonych śród. Niektóre linie lotnicze zawieszają je na stronach internetowych nocą. - Reguły te nie zawsze działają. Uważam, że najlepszą metodą jest regularne sprawdzanie interesującego nas połączenie i analizowanie różnych kombinacji, tak, aby cena mogłaby być niższa - podpowiada rozmówca Interii. Warto też szukać lotów nie tylko z najbliższego lotniska ale z trochę dalszego. - Jeśli tam, gdzie chcemy podróżować, nie ma biletów w dobrej cenie, warto się zainteresować czy są one np. z Gdańska - sugeruje Pleskot.

Prostym sposobem na wyszukanie promocji lotniczych jest regularne śledzenie stron przewoźników lub stron które grupują wszystkie dostępne loty i pozwalają przejrzeć przystępne ceny na każdy kierunek, zależnie od lotniska wylotu. Takich stron jest wiele. Wystarczy wpisać na nie lotnisko wylotu, datę i państwo lub miasto docelowe, a algorytm sam znajdzie najlepsze ceny, jakie trzeba zapłacić za bilet.

Sposobem, z którego wielu korzysta, jest dostosowanie daty podróży do publikowanych ofert lotniczych. Na przykład przelot w obie strony z Warszawy do Oslo kosztuje 96 zł o ile wypoczynek zostanie zaplanowany w maju. Za 98 zł można polecieć na przełomie maja i czerwca z Gdańska do Hamburga. Trzeba tylko na pobyt w Niemczech przeznaczyć 6 dni. A za 161 zł można wyruszyć pod koniec sierpnia na bardzo krótki wypad do Wiednia. 

Warto też porównywać ceny biletów z pakietami sprzedawanymi przez biura podróży. Może się okazać, że taniej jest wykupić cały wyjazd niż zapłacić za sam bilet lotniczy. Takie wyjazdy sprawdzają się przede wszystkim podczas długich weekendów, świąt i wakacji.    

Loty dalekodystansowe, na przykład do Stanów Zjednoczonych lub dalekiej Azji, najlepiej wypatrywać pół roku przed zaplanowaną podróżą. Dobrze planować wyjazd jesienią lub wiosną, bo w wakacje te kierunki mają najwyższe ceny biletów. - Jedną z ważniejszych wskazówek co do lotów międzykontynentalnych jest to, żeby nie bać się przesiadek. Mogą trwać one nawet kilka godzin przy dłuższych lotach, ale często pozwalają zaoszczędzić nawet 1000 zł na locie w dwie strony - zapewnia Hubert Pleskot. Dodaje, że do takich podróży warto też umieć spakować się w bagaż podręczny, bo za bagaż rejestrowany często trzeba zapłacić dodatkowe kilkaset złotych w jedną stronę.

Receptę na wyszukiwanie lotniczych okazji podaje też portal sprzedający bilety. Z jego strony internetowej dowiadujemy się, że najlepiej dokonywać rezerwacji w środku tygodnia, kiedy większość osób jest zajętych pracą. Od czwartku do niedzieli sprzedawanych jest najwięcej biletów i “w te dni ceny mogą być sztucznie windowane przez przewoźników” - czytamy w portalu. Najlepsza porą wyszukiwania okazji są godziny między 8.00 a 11.00. Warto też sprawdzać ceny biletów lotniczych o świcie i o północy, bo wtedy na stronach rezerwacyjnych panuje najmniejszy ruch i ceny mogą być niższe. 

Ewa Wysocka