Taryfy muszą spaść
Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Warszawie utrzymał w mocy decyzję Urzędu Komunikacji Elektronicznej (UKE), zakazującą zmian taryf Telekomunikacji Polskiej (TP) - poinformował UKE w komunikacie przesłanym we wtorek.
WSA, zgodnie z decyzjami prezesa Urzędu z 17 marca i 28 kwietnia 2006 r., zakazał wprowadzenia przez TP taryfy "plan tp społeczny" zamiast taryfy "plan tp socjalny". Jak podaje TP, oba plany taryfowe, czyli cenniki abonamentu i połączeń telefonicznych, są skierowane do osób w złej sytuacji materialnej. Plan socjalny przewiduje niski abonament, zaś wyższe ceny połączeń. W planie społecznym TP chciała obniżyć jeszcze cenę abonamentu kosztem podwyżki ceny połączeń.
UKE zarzucał Telekomunikacji Polskiej m.in., że w planie społecznym użytkownik nie mógłby wybrać sobie innego operatora, np. do rozmów międzymiastowych czy międzynarodowych. Musiałby zawsze korzystać z usług TP.
TP zaskarżyła decyzję UKE do sądu w maju, domagając się ich uchylenia. Zdaniem przedstawicieli Telekomunikacji Polskiej, decyzje Urzędu wydała osoba nieuprawniona, bowiem prezes UKE Anna Streżyńska w momencie wydania decyzji była pełniącą obowiązki prezesa. TP podkreślała ponadto, że decyzję z 17 kwietnia wydano zbyt późno, po 30-dniowym terminie ustawowym.
Biuro prasowe Grupy TP w przesłanym we wtorek stanowisku podkreśliło, że zarzut o ograniczeniu korzystania z usług innych operatorów w planie społecznym jest nieprawdziwy. "Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów stwierdzili bowiem, że takie samo ograniczenie zawarte w +planie tp socjalnym+ nie narusza uprawnień abonentów" - podała TP.