Tekst, który sprzeda wszystko
Badania pokazują, że ludzie są bardziej skłonni spełnić jakąś prośbę, jeżeli podamy im powód, dla którego powinni to zrobić. Dokładnie ten sam mechanizm działa w przypadku zakupów w sieci. Czytelnik musi wiedzieć, dlaczego powinien wybrać właśnie naszą ofertę. Tutaj bardzo pomocne stają się teksty, opisujące dany produkt, opcje wysyłki czy historię sklepu.
Stworzenie dobrych opisów do e-sklepu nie jest rzeczą prostą. Podanie technicznych danych w połączeniu z najniższą ceną czasami przynosi efekty, jednak co zrobić, kiedy nasza oferta nie jest aż tak konkurencyjna? Doświadczeni copywriterzy mówią, że z pomocą dobrego tekstu można sprzedać wszystko. Jednak jak to zrobić?
Na początku trzeba dokładnie poznać swój produkt. Jeżeli to koniecznie, na testy poświęć nawet kilka dni czy tygodni. Zdobędziesz wiedzę o jego mocnych i słabych stronach, dzięki czemu opis będzie autentyczny. Tekst o telefonie, który po miesiącu użytkowania jesteśmy w stanie z czystym sercem polecić naszym znajomym, jest dużo skuteczniejszy, niż wypisanie wyłącznie suchych danych od producenta.
Drugim etapem jest zbieranie informacji na temat naszej grupy docelowej, czyli potencjalnych klientów. Kto, dlaczego i za ile jest w stanie kupić nasz produkt? Jakie ma wykształcenie, skąd pochodzi, jakiego używa języka, gdzie pracuje, czym się interesuje? To tylko niektóre z pytań wymagające znalezienia odpowiedzi. - David Ogilvy, nazywany ojcem reklamy, spędził podobno trzy tygodnie na badaniu grupy docelowej, zanim zaczął pisać choćby nagłówek swojego tekstu dla Rolls Royce'a. Obecnie dysponujemy bardziej efektywnymi źródłami pozyskiwania informacji, jednak ten przykład sprzed niemal pół wieku dobitnie pokazuje, jak ważny jest odpowiedni research - mówi Mariusz Skiba z NetVentures. Szukając danych na temat naszych klientów należy posiłkować się zarówno gotowymi badaniami, jak i przeprowadzić własne. Aby zachęcić odwiedzających stronę do wypełnienia ankiety można zaproponować rabat czy przygotować promocję, która sama w sobie będzie stanowić formę reklamy.
Zebranie opinii od klientów ma także kolejny plus - możliwe jest poznanie specyficznego języka, którym się posługują. Sklep skierowany do modelarzy powinien posługiwać się innymi wyrażeniami niż ten, którego targetem jest młodzież czy kobiety w ciąży. Pierwsza grupa ceni sobie techniczne, analityczne podejście do tematu. Młodzi ludzie szukają wyrazistości i indywidualizmu, a przyszłe matki poczucia bezpieczeństwa. Jeżeli produkt opakowany będzie w emocje odpowiadające poszczególnym grupom, dużo łatwiej będzie zmienić odwiedzającego stronę w klienta sklepu. - W serwisie oferującym akcesoria dla niemowląt nie będziemy stosować sformułowań z młodzieżowego slangu. Powinniśmy raczej używać słów łagodnych, wyważonych, o "ciepłym zabarwieniu", nie zapominając jednocześnie o parametrach technicznych, gdyż ojcowie również uczestniczą w tego typu zakupach - tłumaczy Mariusz Skiba. Mówiąc językiem klienta sprawiamy, że w naszym sklepie poczuje się on jak u siebie, co może pozytywnie wpłynąć na wyniki sprzedaży.
Sukces tekstów zależy nie tylko od ich treści, ale także estetycznego wyglądu. Nagłówek i ewentualne śródtytułu powinny zostać wyróżnione, np. pogrubieniem. W przypadku opisów produktów najlepiej sprawdzają się krótkie, zwięzłe akapity, z których każdy odpowiada na inne pytanie. Ważne jest również odpowiednie wyrównanie oraz formatowanie całości. Rozstrzelone teksty czyta się dużo gorzej od artykułów odpowiednio "przyciętych". Przy podawaniu parametrów technicznych doskonale sprawdzają się wszelkiego rodzaju listy punktowe i tabele. Dobrym rozwiązaniem może być zainstalowanie na stronie porównywarki, która pozwoli na zestawienie podobnych produktów. Klient widząc, że ma wybór, nie będzie szukać alternatyw na innych portalach.
Pisanie tekstów ofertowych nie jest rzeczą prostą. Aby zrobić to prawidłowo, należy sam proces tworzenia poprzedzić gruntownymi badaniami oraz zebraniem danych na temat klientów i produktów. Następnie tekst powinien zostać dostosowany do naszego targetu. Przygotowanie kilku wersji pozwoli na porównanie ich skuteczności oraz wybór tej o najwyższej efektywności. Jeżeli emocje związane z produktem wezmą górę, wtedy nawet cena nie będzie odgrywać najważniej roli przy podejmowaniu decyzji o zakupie w naszym sklepie.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze