To będzie prawdziwa klęska!

W piątek Sejm rozpocznie debatę nad obywatelskim projektem ustawy o emeryturach i rentach z FUS, pod którym podpisało się 800 tys. osób. Projekt złożony w Sejmie z inicjatywy OPZZ konserwuje stare zasady przechodzenia na wcześniejsze emerytury i - naszym zdaniem - wprowadza kontrowersyjne rozwiązania, z realizacją których ZUS może mieć problem.

Inicjując reformę ubezpieczeń społecznych, parlament utrzymał możliwość przechodzenia na wcześniejsze emerytury najpierw do 31 grudnia 2006 r., a następnie termin ten dwukrotnie przedłużył: do końca 2007r. a następnie do końca 2008 r. Jednocześnie uwzględniając specyficzną sytuację osób zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze przewidział ustanowienie dla tej grupy emerytur pomostowych. Jednak do dnia dzisiejszego nie zostały wydane odpowiednie akty wykonawcze.

Zdaniem Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej prace trwające w Zespole problemowym ds. ubezpieczeń społecznych Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych nad definicją "pracy w szczególnych warunkach" nie dają gwarancji, że odpowiedni projekt zostanie zaprezentowany odpowiednie szybko i będzie satysfakcjonujący dla ludzi pracy.

Reklama

Stąd - inicjatywa obywatelska.

Obowiązujący od 1999 r. nowy system emerytalny opiera się na podstawowej zasadzie zgodnie, z którą wysokość emerytury jest ściśle powiązana z wysokością i okresem płacenia składek. Przedłożony projekt łamie tę zasadę, gdyż prawo do wcześniejszych emerytur przyznaje wszystkim, którzy spełniają kryteria określone w obowiązującej ustawi. - komentuje projekt przedstawiony przez OPZZ Wieczysława Nowak - Turowiecka, ekspert KPP. Uważamy, że budując jednolity system zaopatrzenia emerytalnego można pozostawić "specjalne" regulacje, ale tylko dla określonej grupy osób, zatrudnionej w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, tam gdzie wymaga tego szacunek dla społecznej zasady sprawiedliwości.

Istotą propozycji zawartej w złożonym przez OPZZ projekcie jest powrót do systemu wcześniejszych emerytur dla osób pracujących w szczególnych warunkach i w szczególnym charakterze, które urodziły się w latach 1949-68, i które - w przypadku utrzymania starego systemu emerytalnego - uzyskałyby możliwość otrzymania wcześniejszej emerytury.

Przy czym, zgodnie z projektem obywatelskim, w odniesieniu do tych osób, utrzymano by zarówno wcześniejszy wiek emerytalny, jak i dotychczasowy system obliczania emerytur.

Z badań dokonanych przez Centralny Instytut Ochrony Pracy wynika, iż z ogólnej liczby osób, które przed 1 stycznia 1999 r. pracowały w warunkach szczególnych lub w szczególnym charakterze, z prawa do wcześniejszej emerytury skorzystać może blisko 1,25 mln pracowników. Natomiast, autorzy projektu obywatelskiego szacują, iż będzie to ok. 650 tys. osób.

Inicjatorzy projektu z OPZZ uważają, że przedstawiona inicjatywa zlikwiduje lukę prawną, jaka powstała w wyniku nie przedstawienia przez rząd w ciągu 8 lat właściwej ustawy. Skutki finansowe tego projektu zostały oszacowane przez autorów na 0,08 % PKB rocznie w początkowym okresie i 0,15% za 10-20 lat, czyli od 200 mln do 1,5 mld w okresie szczytowym.

Zdaniem Konfederacji Pracodawców Polskich przeprowadzone analizy skutków finansowych są wątpliwe, gdyż przyznanie uprawnień do wcześniejszych emerytur tak dużej grupie może spowodować trudne do oszacowania wydatki z FUS. Nasze analizy potwierdzają wyliczenia kosztów tego przedsięwzięcia przez CIOP. Jednocześnie zwracamy uwagę na fakt, że nie zbadano i nie oszacowano, konsekwencji finansowych dla towarzystw w momencie wycofania się z OFE pewnej grupy ludzi, na co pozwala przedstawiony projekt.

Podstawową wadą projektu jest to, iż nie zawiera on definicji dotyczących pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Nie doprecyzowanie tych pojęć będzie powodować spory i konflikty różnych grup zawodowych, a przede wszystkim poddaje w wątpliwość przewidziane przez autorów projektu skutki finansowe. W praktyce według oceny KPP niemal każda grupa zawodowa (umiejąca się dobrze zorganizować) będzie mogła rościć prawa do przejścia na wcześniejsze emerytury. Spowoduje to dalsze rozszczelnienie istniejącego systemu emerytalnego.

Konfederacja Pracodawców Polskich negatywnie ocenia przedstawiony projekt, jednocześnie deklarując gotowość prowadzenia dalszych prac nad systemem emerytur pomostowych w ramach Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych.

INTERIA.PL/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »