Torby plastikowe znikną z rynku

Eurodeputowani chcą wyeliminować z użycia torby plastikowe. Do 2019 roku najbardziej niebezpieczne tworzywa oraz jednorazowe "foliówki" powinny zniknąć z rynku przynajmniej w 80 procentach. Parlament Europejski przyjął projekt przepisów w tej sprawie.

Co roku na wysypiska w krajach Unii trafia ponad 8 miliardów plastikowych torebek wykonanych z tworzywa, które może przetrwać 100 lat.

Przyjmując projekt przepisów, parlament nałożył na państwa członkowskie obowiązek podjęcia działań pozwalających na wyeliminowanie z rynku niebezpiecznych dla środowiska opakowań. O tym, jak to zrobią, decydować mają samodzielnie. Europarlament proponuje, aby wykorzystać podatki, opłaty, zakazy oraz ograniczenia sprzedaży. Podaje też konkretne przykłady.

Od wprowadzenia w 2002 roku w Irlandii opłat za plastikowe torebki w wysokości 22 centów, Irlandczyk zużywa rocznie przeciętnie 20 sztuk. W Polsce, na Węgrzech czy Portugalii w tym samym okresie na jedna osobę przypada 466 jednorazowych toreb.

Reklama

Przepisy zalecają państwom członkowskim, by skutecznie nakłoniły sprzedawców, do nieudostępniania bezpłatnie tego typu opakowań.

Kliknij i pobierz darmowy program PIT 2013

Zdaniem posłów, do 2019 roku plastikowe torebki służące do pakowania warzyw i owoców oraz wyrobów cukierniczych powinny zostać zastąpione przez opakowania z surowców wtórnych, biodegradowalnych oraz nadających się do kompostowania.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: zakupy | torby | torby plastikowe | 2019 | plastiki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »