Uczelnie borykają się z utratą studentów. Coraz mniej kandydatów na magistrów
Polskie uczelnie borykają się z utratą studentów. W ostatnich latach maleje liczba osób podejmujących studia II stopnia (magisterskie). Zdaniem ekspertów, to wynik zmian demograficznych.
Z powodu zmian demograficznych maleje liczba studentów na studiach magisterskich - przekazał w czwartek na swojej stronie Ośrodek Przetwarzania Informacji - Państwowy Instytut Badawczy.
Według danych w systemie ELA, w 2021 r. tych osób było niemal o 30 tysięcy mniej niż w 2015 r.
"Jest to duży problem dla władz uczelni, które borykają się z utratą studentów" - podkreślił OPI w komunikacie.
W związku z nasilonym zainteresowaniem uczelni problematyką przejścia między studiami I i II stopnia, eksperci z OPI wzbogacili Ogólnopolski system ELA o nowe dane - podano. "Potwierdzają one, że za mniejsze zainteresowanie studiami magisterskimi odpowiadają przede wszystkim zmiany demograficzne, a nie gorsza oferta edukacyjna uczelni i zmiana wzorców zachowań absolwentów studiów licencjackich" - zaznaczono. Nowe funkcje ELA są dostępne dla wszystkich na stronie ela.nauka.gov.pl od 16 listopada br.
Dyrektor Ośrodka Przetwarzania Informacji dr inż. Jarosław Protasiewicz zaznaczył, że w jesiennej edycji ELA poszerzono zakres analiz o wskaźniki charakteryzujące procesy przejścia między studiami I i II stopnia. - Dane te są szczególnie pomocne dla władz polskich uczelni, które mogą wykorzystać otrzymane wyniki w swojej działalności zarządczej. Nowy moduł będzie w przyszłości rozwijany, by ułatwić uczelniom diagnozę tego zjawiska i dostosowanie swoich strategii do zachodzących zmian - podkreślił.
Ekspert OPI dr hab. Mikołaj Jasiński stwierdził, że odsetek osób kontynuujących studia II stopnia w porównaniu do liczby absolwentów jest stabilny w czasie. - Łącznie około 70 proc. absolwentów studiów I stopnia kontynuuje naukę na studiach II stopnia. Oznacza to, że obserwowany spadek liczby kandydatów wynika z przyczyn demograficznych, a nie ze zmiany wzorców zachowań absolwentów - zaznaczył.
Z danych ELA - jak wskazał OPI - wynika też, że prawie dwóch na trzech absolwentów podejmuje studia II stopnia bez przerwy w edukacji. Jak podano, w kolejnych latach po dyplomie udział absolwentów studiów licencjackich podejmujących studia II stopnia jest bardzo niewielki i maleje z każdym rokiem upływającym od otrzymania dyplomu. Mniej, niż 1 proc. absolwentów, decyduje się na podjęcie studiów II stopnia pięć lat po dyplomie. "Jest to zjawisko niezmienne w czasie - występujące na podobnym poziomie dla wszystkich obserwowanych w ELA roczników absolwentów studiów I stopnia" - zaznaczono.
Ośrodka Przetwarzania Informacji zwrócił uwagę na dwa zjawiska dotyczące kontynuowania nauki po studiach licencjackich. Wskazano, że absolwenci studiów I stopnia w dziedzinie nauk ścisłych i przyrodniczych są najbardziej skłonni podejmować studia II stopnia, ale skłonność ta maleje w przypadku kolejnych roczników absolwentów. Ponadto - jak podano - w 2016 r. absolwenci studiów I stopnia w dziedzinie nauk medycznych i nauk o zdrowiu odnotowali skokowy wzrost zainteresowania studiami II stopnia. Na podstawie danych ELA wywnioskowano, że za ten wzrost odpowiedzialne były decyzje osób, które ukończyły pielęgniarstwo oraz położnictwo na poziomie licencjackim.
OPI zauważył, że "właśnie przed 2016 r. zarobki absolwentów i absolwentek studiów pielęgniarskich i położniczych I stopnia były podobne do zarobków uzyskiwanych po studiach II stopnia". Od 2016 r. - jak podano - zróżnicowanie ich zarobków w zależności od stopnia ukończonych studiów wyraźnie wzrosło. Wskazano, że zbiega się to w czasie z pojawieniem się nowych regulacji, które nadają absolwentom studiów II stopnia kierunków pielęgniarstwo i położnictwo m.in. uprawnienia do samodzielnego wystawiania recept.
Eksperci OPI postanowili też zweryfikować, czy absolwenci kontynuują naukę na tych samych uczelniach, na których uzyskali dyplom studiów I stopnia.
- W pierwszym roku po dyplomie ponad trzy czwarte osób z licencjatem, które podejmują jakiekolwiek studia drugiego stopnia, wybiera studia na swojej macierzystej uczelni. W kolejnych latach po dyplomie ten wskaźnik maleje - powiedziała dr hab. Agnieszka Chłoń-Domińczak, prof. SGH, ekspertka OPI. Dodała, że swoją macierzystą uczelnię jako miejsce dalszych studiów najrzadziej wybierają absolwenci studiów I stopnia z dziedziny nauk medycznych i nauk o zdrowiu (68 proc.). Jak wskazała, w dziedzinach nauk rolniczych, inżynieryjno-technicznych oraz nauk ścisłych i przyrodniczych ponad 80 proc. absolwentów kontynuujących kształcenie wybrało uczelnie macierzyste.
OPI zaznaczył, że dane zgromadzone w systemie ELA pokazują, że zjawisko to jest znacznie zróżnicowane między uczelniami.
***