UE: Będzie wojna o kury

Bez decyzji ministrowie rolnictwa krajów Unii Europejskiej pozostawili wczoraj prośbę Polski o możliwość przedłużenia do 2017 r. prawa do używania klatek dla kur-niosek obecnego typu, zamiast zastępować je już w 2012 r. udoskonalonymi, większymi klatkami.

Wniosek przedstawił na posiedzeniu ministrów rolnictwa w Brukseli minister Marek Sawicki, jako dodatkowy punkt obrad, dopisany na polską prośbę. Nie doszło do żadnej dyskusji - podali dyplomaci.

Nie kryli też wątpliwości, czy polski wniosek ma szanse powodzenia. Jego właściwym adresatem powinna być bowiem Komisja Europejska a nie Rada UE. Ponadto - wskazali - KE mogłaby rozważyć zgodę, czyli przyznanie Polsce derogacji do roku 2017, gdyby Polska miała poparcie innych krajów członkowskich, które na razie nie zostało wyrażone.

Obecne przepisy obowiązujące od 2003 r. gwarantują zamkniętym w klatkach kurom-nioskom co najmniej 550 cm kw. W negocjacjach akcesyjnych Polska uzyskała okres przejściowy na dostosowanie się do tej dyrektywy do 2007 r. Od 1 stycznia 2012 r. stosowanie tych mocno krytykowanych przez obrońców zwierząt klatek bateryjnych ma być zakazane. Dopuszczone do użytku będą tylko klatki udoskonalone (tzw. wzbogacone), które zapewniają ptakom następujące standardy: co najmniej 750 cm kw. powierzchni przypadającej na jedną kurę, gniazdo do znoszenia jaj, grzędę o długości co najmniej 15 cm na nioskę, ściółkę lub piasek umożliwiającą grzebanie oraz jeszcze większy dostęp do karmidła i dwóch poideł.

Reklama

Polska przekonuje jednak, że modernizacje ferm będą zbyt kosztowne dla polskich hodowców, którzy mieli zbyt mało czasu na unowocześnienie wyposażenia. Dlatego chce im dać na to pięć lat więcej. Argumentuje, że wprowadzenie w życie nowych norm w 2012 roku zmusi wielu hodowców do zaprzestana działalności ze względu na koszty koniecznych inwestycji, których na skutek kryzysu nie mogą oni ponieść.

Wprowadzenie nowych standardów w UE ma zapewnić, że od 2012 roku przestrzeń przeznaczona dla każdego ptaka będzie średnio dwa razy większa niż obecnie zapewniana w wielu krajach trzecich, w tym w Stanach Zjednoczonych. Obecnie w UE ok. 90 proc. kur-niosek jest hodowanych w klatkach, 4 proc. w systemach ściółkowych, zaś 5 proc. na wybiegach lub w innych systemach dających kurom możliwość wyjścia na zewnątrz. Polskie władze podają, że obecnie w Polsce zaledwie 99 na 591 działających ferm stosuje klatki udoskonalone.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: 2017 | kura | wojna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »