UKE czeka na szefa

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zdecydowała wczoraj, że wyłoni kandydatów na prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej w drodze konkursu.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zdecydowała wczoraj, że wyłoni kandydatów na prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej w drodze konkursu.

Od poniedziałkowego werdyktu sądu administracyjnego p.o. prezesa UKE nie podejmuje decyzji. Liberalizacja rynku opóźni się, a status quo jest korzystne dla Telekomunikacji Polskiej.

W poniedziałek Wojewódzki Sąd Administracyjny podważył kompetencje p.o. prezesa UKE, którą to funkcję, od 14 stycznia, pełni Anna Streżyńska, wiceminister w resorcie transportu i budownictwa. Wczoraj w rozmowie z nami A. Streżyńska powiedziała, że nie będzie podejmować decyzji, aby nie wikłać UKE w spory prawne.

Oznacza to, że urząd, wbrew harmonogramowi, który przedstawił kilka tygodni temu, nie wprowadzi zmian, które mogłyby doprowadzić do szybszej liberalizacji telekomunikacyjnego rynku. To zła informacja dla alternatywnych operatorów, takich jak Netia, MediaTel czy Tele2, a dobra dla Telekomunikacji Polskiej, która walczy o utrzymanie rynkowej pozycji.

Reklama

"Wyrok sądu administracyjnego oznacza, iż muszą zostać zamrożone sprawy sądowe dotyczące skarg operatorów na już wydane decyzje regulacyjne. W najbliższych dniach mają być rozstrzygane przez UKE kolejne istotne dla graczy rynkowych sprawy, w drodze decyzji administracyjnych, których wydanie w świetle wyroku sądu staje się ryzykowne" - czytamy w komunikacie przesłanym przez rzecznika urzędu, Jacka Strzałkowskiego.

W efekcie UKE nie wyda na razie decyzji w sprawie oferty ramowej o dostępie do lokalnej pętli abonenckiej. W ten sposób później pojawi się grono konkurentów dla usługi szerokopasmowego dostępu do sieci internetowej Neostrada, którą świadczy TP. Według J. Strzałkowskiego, projekt oferty jest już przygotowany, ale musi zaczekać na podpis prezesa UKE. To samo odnosi się do decyzji w sprawie uwolnienia rynku abonamentu (WLR), zwanego przez alternatywnych operatorów "ostatnim bastionem".

Harmonogram UKE przewidywał też, że w pierwszych dniach marca zapadną też decyzje odnośnie do ewentualnego nałożenia na operatorów komórkowych obowiązku udostępnienia własnych sieci dla innych operatorów (np. wirtualnych sieci komórkowych MVNO). Na podpis prezesa poczeka też przetarg na operatora nowej sieci telefonii komórkowej GSM 1800 MHz.

Jakie decyzje powinien podjąć prezes UKE

- rozstrzygnięcie przetargu na częstotliwości GSM 1800 (kolejny operator komórkowy)

- oferta ramowa o dostępie do pętli lokalnej (dostęp do internetu mogliby świadczyć alternatywni operatorzy)

- decyzja w sprawie WLR (uwolnienie rynku abonamentu)

- decyzja o udostępnieniu sieci należących do operatorów komórkowych innym operatorom (MVNO)

- przetarg na operatora sieci dyspozytorskich

- wyznaczenie TP na operatora usługi powszechnej

Urszula Zielińska

Konrad Krasuski

Parkiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »