UKE przydzieli częstotliwości wcześniej

Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) wyda decyzję o przydzieleniu dwóch rezerwacji na częstotliwości z zakresu GSM 1800 wcześniej niż w ciągu sześciu tygodni. Naturalnym kandydatem na drugą rezerwację częstotliwości, z której zrezygnował Centernet jest Tolpis. UKE dostał wnioski o rezerwację łącznie od czterech firm - poinformował Jacek Strzałkowski, rzecznik UKE.

Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) wyda  decyzję o przydzieleniu dwóch rezerwacji na częstotliwości z  zakresu GSM 1800 wcześniej niż w ciągu sześciu tygodni. Naturalnym  kandydatem na drugą rezerwację częstotliwości, z której  zrezygnował Centernet jest Tolpis. UKE dostał wnioski o rezerwację  łącznie od czterech firm - poinformował Jacek Strzałkowski,  rzecznik UKE.

Na początku października kontrolowany przez NFI Midas Centernet wygrał przetarg na dwie rezerwacje częstotliwości GSM 1800 MHz i miał zapłacić za nie 244,96 mln zł i 127,96 mln zł. Centernet ostatecznie zdecydował się skorzystać tylko z jednej rezerwacji częstotliwości płacąc 127,96 mln zł.

Jeżeli zwycięzca rezygnuje z ubiegania się o rezerwacje, albo o jedną z nich, na jego miejsce wchodzi kolejny podmiot z listy, czyli w tym przypadku to Tolpis, który miał czas, by złożyć wniosek o rezerwację do północy 9 października.

Reklama

- Mamy wnioski łącznie od czterech firm, dlatego że następni w kolejce chcieli się zabezpieczyć, jak któraś z firm zrezygnuje z częstotliwości. Wnioski złożył oczywiście Centernet, złożył też Tolpis, Polkomtel - powiedział Jacek Strzałkowski, rzecznik UKE.

- Kolejny w kolejce jest Centertel, ale ja do tej chwili nie słyszałem, żeby złożył wniosek, za to wniosek wpłynął od PTC, która nie przeszła pozytywnie przetargu. Wiadomo, że firma, która nie przeszła przetargu w ogóle nie liczy się w tej rozgrywce przy dzieleniu częstotliwości, więc trzymamy rezerwacje dla dwóch pierwszych - dodał.

Powiedział też, że UKE wyda decyzję o przydzieleniu rezerwacji na częstotliwości prawdopodobnie wcześniej niż ustawowe sześć tygodni. Następnie firmy będą miały 14 dni na wpłacenie deklarowanych kwot.

- Teraz przygotowujemy decyzję i w tej decyzji będzie napisane, kto otrzymuje, który z tych pakietów częstotliwości, jakie obowiązki ma w zakresie budowy swojej sieci, a jednocześnie będzie napisane komu się odmawia rezerwacji - powiedział Strzałkowski.

- Maksymalnie, zgodnie z ustawą, mamy sześć tygodni na wydanie takiej decyzji, ale myślę, że to będzie wcześniej z naszej strony, choć to też zależy czy nie wpłyną jakieś skargi. Jest duża szansa, że będziemy mieć dwie nowe sieci komórkowe - dodał.

Zaznaczył też, że do dnia wydania decyzji rezerwacyjnej przez UKE każdy podmiot może się wycofać. Jeśli któraś z tych dwóch spółek - Centernet lub Tolpis - zrezygnuje, to wtedy szanse ma następny z listy, czyli w tym przypadku Polkomtel.

Głównym akcjonariuszem spółki Tolpis jest firma AV Investor SA.

W przetargu na częstotliwości z zakresu GSM 1800 kolejne miejsca po Centernecie zajęły oferty Tolpis (101,96 mln zł), Polkomtela (41 mln zł) i Centertela (1,96 mln zł). Oferta Polskiej Telefonii Cyfrowej i dwie oferty Inquam Broadband GmbH nie przeszły do drugiego etapu przetargu.

Częstotliwości będące przedmiotem przetargu mogą być wykorzystywane w publicznej sieci telekomunikacyjnej (np. telefonia ruchoma, telefonia stacjonarna, radiowy dostęp do sieci Internet) na obszarze całego kraju do 31 grudnia 2022 roku.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: UKE | rezerwacje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »