Umowa społeczna dla górnictwa. Polska przygotowuje odpowiedzi na pytania Komisji Europejskiej

Trwa uzupełnianie odpowiedzi na pytania Komisji Europejskiej dotyczące polskiej umowy społecznej dla górnictwa. - Chcemy jak najszybciej dopiąć notyfikację umowy przez KE - deklaruje Marek Wesoły, wiceminister aktywów państwowych i pełnomocnik rządu ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego.

Marek Wesoły, wiceminister aktywów państwowych i pełnomocnik rządu ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego, liczy, że Komisja Europejska jak najszybciej notyfikuje wniosek dotyczący umowy społecznej dla górnictwa. Poinformował, że trwają prace, by do utworzenia NABE doszło jeszcze w tym półroczu.

- Notyfikacja wniosku dotyczącego umowy społecznej i odchodzenia od górnictwa jest teraz dla mnie najważniejsza. Ważne, by Unia Europejska zaakceptowała ten dokument, żebyśmy wiedzieli na czym stoimy. Chciałbym, by wydarzyło się to jak najszybciej - powiedział wiceminister Marek Wesoły w kuluarach Ogólnopolskiego Szczytu Energetycznego w Gdańsku.

Reklama

Polska uzupełnia odpowiedzi na pytania KE

Jak poinformował, trwa uzupełnianie odpowiedzi na pytania KE.

- Wiemy na co się umówiliśmy, Unia to akceptuje. (...) Nie ma formalnych przeszkód, nie ma kości niezgody, a w okresie wojny na Ukrainie przydałaby się stabilność. Będę przekonywać Komisję Europejską, by to było jak najszybciej - powiedział Wesoły.

Wskazał, że po wybuchu wojny przygotowano aktualizację i w związku z większym zapotrzebowaniem na węgiel wydłużono o dwa lata okres wydobycia w kopalni Bielszowice. Pierwotnie kopalnia miała skończyć produkcję w 2023 roku.

Umowa społeczna dla górnictwa - czy będą jeszcze korekty zapisów?

Pytany, czy planowane są jeszcze zmiany harmonogramów, powiedział: "Notyfikujmy to co jest, a później w dialogu z KE możemy myśleć o ewentualnych korektach".

- Umowa społeczna jest umową wielkiego kompromisu. Szkoda by było zmarnować tak wielki wysiłek i jej nie domknąć - dodał wiceminister.

W 2021 roku rząd i przedstawiciele związków zawodowych podpisali umowę społeczną dotyczącą transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego. Umowa zakłada odejście od węgla kamiennego do 2049 roku. Złożono wniosek notyfikacyjny dotyczący pomocy publicznej dla polskich kopalń.

Wesoły poinformował, że zgodnie z umową społeczną planowane są inwestycje dotyczące wydobycia.

Wydobycie węgla. Będziemy uruchamiać kolejne ściany?

- Chcemy zrobić trochę inwestycji krótkoterminowych, niskonakładowych, które w razie kryzysu energetycznego dadzą możliwości zwiększenia wydobycia. (...) Szukamy ścian, które można by uruchamiać, analizujemy każdą kopalnię - powiedział wiceminister.

Pytany o tworzenie Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego wskazał, że nie odpowiada za ten projekt w MAP, ale proces jest na ukończeniu i może się zakończyć jeszcze w tym półroczu.

- Z mojej wiedzy wynika, że czekamy na końcowy moment negocjacji dotyczących finansowania. To się może wydarzyć w każdej chwili, została tylko kwestia budowy finansowania. Staramy się, by to było jeszcze w tym półroczu, do końca czerwca.

***

PAP
Dowiedz się więcej na temat: węgiel | Śląsk | górnictwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »