UOKiK skontrolował ceny owoców, wszczyna postępowanie przeciw T.B. Fruit Polska

Najwyższe ceny owoców są na zachodzie kraju, a najniższe na wschodzie - poinformował w czwartek dziennikarzy prezes UOKiK Marek Niechciał. Dodał, że urząd wszczął postępowanie przeciw spółce T.B. Fruit Polska, gdyż podejrzewa, że ta firma wykorzystuje swoją przewagę kontraktową wobec dostawców.

"Postaraliśmy się zbadać, ile rzeczywiście płacimy w sklepach, czy na bazarach (za owoce - PAP). Mamy duże zróżnicowanie cenowe, jeśli chodzi o poszczególne części kraju. Najtaniej jest ogólnie na wschodzie, a najdrożej nad morzem i na zachodzie" - powiedział prezes UOKiK.

Jak poinformował UOKiK, od 18 do 30 lipca Inspekcja Handlowa przebadała prawie 1600 placówek, sprawdzając ceny owoców. Były to: maliny, porzeczki czerwone i czarne, jabłka, borówki.

Z danych urzędu wynika, że średnie ceny wiśni najwyższe były w Pomorskiem - 6,44 zł (przy czym najwyższa cena to 9,09 zł), a najniższe w Lubelskiem - 3,80 zł (przy czym najniższa w tym województwie to 3,11 zł)"- przekazał urząd.

Reklama

Z kolei średnie ceny jabłek, wahające się między 3,68 zł a 3,87 zł za kilogram, utrzymują się w województwach: warmińsko-mazurskim, mazowieckim, łódzkim i wielkopolskim. Najdroższe jabłka są w Pomorskiem i Opolskiem - 4,61 zł to średnia cena za kilogram.

Szef UOKiK poinformował też, że podjęto postępowanie przeciwko jednej z największych firm na rynku jeśli chodzi o przetwórstwo owoców miękkich i jabłek. Chodzi o firmę T.B. Fruit Polska, w przypadku której urząd przypuszcza, że nadużywa ona swojej pozycji kontraktowej wobec dostawców.

Prezes wyjaśnił, że chodzi o terminy płatności. Choć w umowach - jak tłumaczy urząd - zobowiązuje się do zapłaty w ciągu 30 dni, to w rzeczywistości rolnicy otrzymują pieniądze znacznie później. Według urzędu zwłoka ta wynosi nawet do 200 dni.

"Urząd prowadzi intensywne działania na rynku owoców Jednym ze skutków naszych działań jest wszczęcie postępowania przeciwko spółce T.B. Fruit Polska. Jest to jeden z największych podmiotów skupujących owoce i produkujący koncentrat jabłkowy w Polsce. Podejrzewamy, że firma wykorzystuje swoją przewagę kontraktową wobec dostawców. Z naszych informacji wynika że T.B. Fruit Polska nie dotrzymuje podpisanych przez siebie umów, czyli zamiast ciągu 30 dni płaci rolnikom, czy dostawcom w ciągu nawet 200 dni" - powiedział prezes.

Niechciał przypomniał, że kara za wykorzystanie przewagi kontraktowej może wynieść do 3 proc. obrotu przedsiębiorcy.

Prezes UOKiK wyraził też nadzieję, że we wrześniu tego roku parlament zajmie się nowelizacją ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwemu wykorzystaniu przewagi kontraktowej w obrocie produktami rolnymi i spożywczymi.

"Istotą zmian jest to, że UOKiK będzie mógł interweniować na rzecz drobnego rolnika, a nie tylko takiego, którego obroty z daną firmą wynoszą co najmniej 50 tys. zł. Dodatkowo gwarantujemy pełną anonimowość osób zgłaszających do nas nieprawidłowości" - powiedział prezes Niechciał.

autorzy: Łukasz Pawłowski, Aneta Oksiuta

PAP
Dowiedz się więcej na temat: UOKiK | polska żywność | warzywa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »