Uważaj na "last minute"

Zawierając umowę w biurze podróży lub wykupując bilety lotnicze konsument powinien zwrócić uwagę na przysługujące mu uprawnienia oraz prawo do bezpłatnej pomocy.

Turysta ma prawo zareklamować zaniżony standard hotelu, uszkodzony bagaż i opóźniony lot. Takie uprawnienia przysługują mu, nawet wówczas gdy kupuje wycieczkę w ostatniej chwili w systemie last minute.

Także last minute

Zapłata w ostatniej chwili niższej kwoty za wycieczkę nie oznacza, że konsumentowi przysługują mniejsze prawa. Przy wyjazdach zagranicznych wątpliwości dotyczące standardu hotelu wyrażone w lokalnych oznaczeniach konsument powinien wyjaśnić jeszcze w kraju.

Podobnie jak takie pojęcia zawarte w ofercie, jak: blisko, niedaleko, tuż przy. Natomiast podpisując kontrakt przygotowany przez biuro podróży należy zwrócić uwagę na prawa i obowiązki stron, warunki rezygnacji i sposób złożenia reklamacji.

Reklama

Poinformować organizatora

O nieprawidłowościach związanych z realizacją planu wycieczki należy niezwłocznie poinformować organizatora. Można też domagać się od niego odszkodowania na przykład w razie korzystania z hotelu o niższym standardzie niż zaproponowany w ofercie, przy zmianie trasy wycieczki itp. Gdyby organizator nie ustosunkował się do skargi w ciągu 30 dni od jej złożenia, to wówczas przyjmuje się, że uznał ją za uzasadnioną.





Z roszczeniem o odszkodowanie konsument ma prawo wystąpić również w razie zniszczenia, uszkodzenia, opóźnienia lub utraty bagażu podczas lotu. Musi to zrobić w ciągu siedmiu dni od daty odbioru bagażu, a w razie opóźnienia w doręczeniu bagażu w ciągu 21 dni.

Dodatkowe uprawnienia

Dodatkowe uprawnienia przysługują też podróżnym, których lot opóźnił się. W zależności od tego, ile godzin wynosi opóźnienie, powinni oni otrzymać bezpłatne posiłki i napoje oraz inne świadczenia, np. hotel z transportem. W razie odwołania lotu muszą dostać zwrot kosztów biletu i zapewnienie innego połączenia.

Natomiast odszkodowania mogą domagać się wówczas, gdyby połączenie zastępcze różniło się bardzo od odwołanego, a powiadomienie o odwołaniu nastąpiło zbyt późno.

Małgorzata Piasecka-Sobkiewicz

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: biuro podróży | last minute | bilety lotnicze | konsument | uprawnienia | uważaj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »