W Biedronce trwa nabór. Słowacy zarobią więcej niż Polacy
Trwają przygotowania do otwarcia pierwszych sklepów Biedronki na Słowacji. Zgodnie z przyjętą strategią, mają one ruszyć jeszcze przed końcem roku. Sieć prowadzi też nabór pracowników. Poszukuje m.in. kasjerów, magazynierów i specjalistów ds. jakości. Oferowane pensje są wyższe od tych, jakie dostają zatrudnieni w dyskoncie w Polsce.
Struktury Biedronki na Słowacji powstają od ponad roku. Pierwszych pięć sklepów ma zostać otwartych w grudniu - zapowiadał dyrektor generalny Jeronimo Martins Luis Araujo. Trzy miesiące temu sieć ogłosiła, że lokalizacjami sklepów są średniej wielkości miasta, np. 35-tysięczne Levice, 40-tysięczne Nové Zámky czy 40-tysięczny Zwoleń.
Równocześnie z budową sklepów trwa rekrutacja pracowników. W najbliższą sobotę sieć organizuje dzień otwarty dla kandydatów na kasjerów i sprzedawców. Kierująca kadrami w Jerónimo Martins na Słowacji Zuzana Baloghova poinformowała w sieci społecznościowej, że firma poszukuje “osób zorientowanych na cel, kreatywnych i proaktywnych, które mają chęć kształtowania i wyznaczania trendów na rynku spożywczym na Słowacji”.
Z wpisu wynika, że o obowiązkach na poszukiwanych stanowiskach kandydaci dowiedzą się podczas osobistego spotkania. Sieć ujawniła zaś oferowane wynagrodzenie. Sprzedawca-kasjer zarobi na Słowacji do 1325 euro brutto (5600 zł). Kwota obejmuje również miesięczną premię za frekwencję. Kwota jest prawie dwukrotnością płacy minimalnej. Według Eurostatu, w czwartym kwartale 2024 roku kształtowała się ona na poziomie 750 euro miesięcznie.
Oferta dla Słowaków jest lepsza niż warunki płacowe kasjerów Biedronki w Polsce. W pierwszym roku pracy sprzedawca - kasjer zarabia w Biedronce od 4700 zł do 5050 zł brutto miesięcznie. To od 550 do 900 zł mniej niż zarobią na tym samym stanowisku Słowacy.
Oferty słowackiej Biedronki można też znaleźć na profesia.sk - popularnym na Słowacji portalu pośrednictwa pracy. Od dwóch tygodni poszukiwani są magazynierzy. Podstawowa pensja to 1100 euro, nieco mniej niż w Polsce, gdzie płaca waha się od równowartości 1184 euro do 1254,5 euro. Realna pensja będzie jednak wyższa. Jak wynika z ogłoszenia, oprócz podstawowej pensji magazynierzy będą otrzymywali premię za obecność wynoszącą 200 euro i premię wynikową do 350 euro.
Pensja dla specjalisty ds. jakości i etykietowania produktów to co najmniej 2000 euro miesięcznie (8529 zł). Do jego obowiązków będzie należało m.in. rozpatrywanie reklamacji i etykietowanie żywności w oparciu o wymagania słowackiego prawa żywnościowego. To więcej niż zarabiają tacy specjaliści w Polsce. Jak wynika z danych portalu wynagrodzenia.pl, kontroler jakości zarabia od 4800 zł do 6640 zł brutto (1125 do 1557 euro).
Grupa Jerónimo Martins działa w sześciu krajach. Oprócz rodzimej Portugalii również w Polsce, Kolumbii, Maroku, Czechach i na Słowacji. W planach ma być Rumunia i Ukraina. W Polsce sieć jest właścicielem ponad 3700 sklepów.