W budownictwie pozytywnie

Ogólny klimat koniunktury w budownictwie w lipcu oceniany jest pozytywnie, choć nieco gorzej niż w ubiegłym miesiącu i przed rokiem. Wpływ na to mają mniej optymistyczne od formułowanych w czerwcu prognozy portfela zamówień - podał GUS w piątkowym komunikacie.

Ogólny klimat koniunktury w budownictwie w lipcu oceniany jest pozytywnie, choć nieco gorzej niż w ubiegłym miesiącu i przed rokiem. Wpływ na to mają mniej optymistyczne od formułowanych w czerwcu prognozy portfela zamówień - podał GUS w piątkowym komunikacie.

Bieżąca sytuacja finansowa oceniana jest mniej niekorzystnie niż w ubiegłym miesiącu. Utrzymują się optymistyczne oceny produkcji budowlano-montażowej.

"W lipcu ogólny klimat koniunktury w budownictwie kształtuje się na poziomie plus 2 (w czerwcu plus 4). Poprawę koniunktury sygnalizuje 19 proc. przedsiębiorstw, a jej pogorszenie 17 proc. (w czerwcu odpowiednio 21 proc. i 17 proc.). Pozostałe przedsiębiorstwa uznają, że ich sytuacja nie ulega zmianie" - napisano w komentarzu.

Aktualny portfel zamówień oceniany jest mniej optymistycznie niż przed miesiącem.

Reklama

"Utrzymują się korzystne oceny bieżącej produkcji budowlano-montażowej. Odpowiednie przewidywania są optymistyczne, choć ostrożniejsze od formułowanych w czerwcu. Bieżąca sytuacja finansowa jest oceniana mniej pesymistycznie niż przed miesiącem, natomiast odpowiednie prognozy są optymistyczne, ale ostrożniejsze od sygnalizowanych w czerwcu" - napisano.

Z badań wynika, że nadal zgłaszane są trudności w terminowym ściąganiu należności za wykonane roboty budowlano-montażowe. Planowane jest niewielkie ograniczenie zatrudnienia. W najbliższych miesiącach przedsiębiorcy nie przewidują zmian cen robót budowlano-montażowych.

"Spośród badanych przedsiębiorstw 21 proc. planuje, że będzie prowadziło prace budowlano-montażowe za granicą (przed rokiem 23 proc.). Dyrektorzy przedsiębiorstw, które będą prowadziły prace budowlano-montażowe za granicą, spodziewają się niewielkiego wzrostu portfela zamówień na roboty budowlano-montażowe na tych rynkach, wolniejszego niż przewidywano przed rokiem" - napisano.

Odsetek przedsiębiorców nieodczuwających żadnych barier w prowadzeniu bieżącej działalności budowlano-montażowej kształtuje się, podobnie jak w lipcu 2010 r., na poziomie 4,5 proc.

"Największe trudności napotykane przez przedsiębiorstwa zgłaszające bariery związane są z kosztami zatrudnienia (57 proc. w lipcu br., 52 proc. w analogicznym miesiącu ub. r.) oraz konkurencją na rynku (55 proc. w lipcu br., 59 proc. przed rokiem). W porównaniu z lipcem 2010 r. najbardziej wzrosło znaczenie bariery związanej z kosztami materiałów (z 28 proc. do 37 proc.), natomiast spadło bariery związanej z niedostatecznym popytem (z 42 proc. do 36 proc.).

W lipcu 13 proc. przedsiębiorstw budowlano-montażowych ocenia swoje moce produkcyjne jako zbyt duże w stosunku do oczekiwanego w najbliższych miesiącach portfela zamówień, 77 proc. jako wystarczające, a 10 proc. jako zbyt małe (przed rokiem odpowiednio: 14 proc., 75 proc., 11 proc.).

Przedsiębiorcy zgłaszają w lipcu wykorzystanie mocy produkcyjnych średnio na poziomie 78 proc. (76 proc. w analogicznym miesiącu ub. r.).

Komentarze

Ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym, budownictwie i handlu detalicznym w lipcu tego roku jest gorszy niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. Pozytywnie koniunkturę oceniają jednostki usługowe w sekcji działalność finansowa i ubezpieczeniowa. Takie dane w swoim raporcie przedstawił dziś Główny Urząd Statystyczny. Andrzej Sadowski z Centrum imienia Adama Smitha mówi, że sytuacja gospodarcza jest dla przedsiębiorców niepewna, co skutkuje mniejszą liczbą zamówień i zmniejszoną produkcją. Jego zdaniem, jest to wynik sytuacji ekonomicznej w Europie, głównie w strefie euro. Przemysław Kwiecień, główny ekonomista X-Trade Brokers Dom Maklerski podkreśla, że firmy już od kilku miesięcy coraz gorzej określają koniunkturę. Zaznacza on także, że w sektorze przetwórstwa przemysłowego najbardziej na niekorzyść zmienia się ocena koniunktury wydawana przez duże firmy. Zdaniem Przemysława Kwietnia, odczuwają one negatywny wpływ gospodarek europejskich i słabą koniunkturę Niemiec. Ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym kształtuje się na poziomie plus 3, a w budownictwie plus 2. Klimat koniunkturalny w handlu detalicznym wynosi minus 1. Wskaźnik syntetyczny koniunktury gospodarczej jest w lipcu negatywny, nieco gorszy od odnotowanego przed miesiącem i przed rokiem.

PAP/IAR
Dowiedz się więcej na temat: pozytywne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »