W KHW referendum wsp. częściowej prywatyzacji

Pracownicy Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW) od rana odpowiadają na pytanie, czy popierają częściową prywatyzację spółki przez giełdę. Referendum zakończy się jutro rano. Do udziału w nim uprawnionych jest ponad 20 tys. pracowników KHW.

Pracownicy Katowickiego Holdingu Węglowego  (KHW) od rana odpowiadają na pytanie, czy popierają  częściową prywatyzację spółki przez giełdę. Referendum zakończy  się jutro rano. Do udziału w nim uprawnionych jest ponad 20 tys. pracowników KHW.

To pierwsze takie referendum zainicjowane przez zarząd. Dotychczas to związki zawodowe organizowały w kopalniach referenda prywatyzacyjne. Odpowiedź załogi za każdym razem była negatywna.

Teraz to szefowie spółki pytają górników o zdanie. W listopadzie każdy pracownik otrzymał list prezesa KHW, w którym tłumaczy on potrzebę pozyskania środków na rozwój i inwestycje z giełdy, poprzez skierowanie tam mniejszościowego pakietu akcji.

Załoga odpowiada na pytanie, czy popiera wejście KHW na giełdę "poprzez upublicznienie mniejszościowego pakietu akcji spółki, przeprowadzone dla pozyskania środków finansowych przeznaczonych na inwestycje kopalń".

Reklama

Jak mówią związkowcy, trudno przewidzieć wynik referendum. Wszystko będzie zależało od indywidualnych decyzji pracowników. Dla związków zawodowych ważne jest podpisanie paktu społecznego, który zapewni załodze przywileje pracownicze. Chodzi m.in. o gwarancje dalszego obowiązywania holdingowej umowy zbiorowej, gwarancje wzrostu płac (co najmniej na poziomie urzędowego wskaźnika), zatrudnienia oraz świadczeń związanych z prywatyzacją - 15 proc. akcji i dywidendy dla załogi.

Na kilka dni przed przeprowadzeniem referendum zarząd KHW i związkowcy zobowiązali się, że pakt zostanie podpisany do końca stycznia przyszłego roku. Zarząd spółki ma później wystąpić do ministra gospodarki o parafowanie paktu i udzielenie gwarancji, że większościowy pakiet akcji KHW pozostanie w rękach Skarbu Państwa.

Kilka lat temu rozpoczęto przygotowania do prywatyzacji KHW przy udziale inwestora strategicznego, czemu sprzeciwiały się związki zawodowe. Ostatecznie zaproszenie do składania ofert anulowano. Nowa rządowa strategia dla górnictwa dopuszcza częściową prywatyzację przez giełdę, z zachowaniem większościowego pakietu Skarbu Państwa i za zgodą załogi. Na giełdę w końcu 2008 roku mogłoby trafić 20-30 proc. akcji KHW.

Katowicka Grupa Kapitałowa, skupiająca Katowicki Holding Węglowy i jedną kopalnię stowarzyszoną, to druga pod względem wielkości polska spółka węglowa. Specjalizuje się w wysokiej jakości węglu energetycznym.

Kopalnie grupy zatrudniają ponad 20 tys. osób i wydobywają ok. 16- 17 mln ton węgla rocznie. Po trzech kwartałach tego roku grupa wypracowała 52,3 mln zł zysku ze sprzedaży węgla, 48 mln zł zysku brutto i - ze względów księgowych - 3,2 mln zł zysku netto. W całym ub.r. zysk netto spółki zbliżył się do 100 mln zł. Tegoroczny plan zakładał ok. 150 mln zł, ale będzie skorygowany w dół.

Docelowo, zgodnie z przyjętą strategią, holding składać się będzie z 3 centrów wydobywczych - 2 istnieją ("Śląsk-Wujek" i "Mysłowice-Wesoła"), a trzecie utworzą za 3-5 lat kopalnie "Staszic", "Murcki" i "Wieczorek". Program inwestycyjny KHW opiewa na ok. 1,8 mld zł, z czego do 300 mln zł to środki z obligacji, które holding wkrótce wyemituje.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Holding | KHW | referendum. | Katowicki Holding Węglowy SA | referendum
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »