W kolejce po "Rzeczpospolitą"

Przejęciem dziennika Presspubliki, obok Agory, zainteresowany jest również Infor, wydawca "Gazety Prawnej". Grupa Wydawnicza Infor dołączyła do grona co najmniej ośmiu firm, które zainteresowane są przejęciem aktywów norweskiego wydawcy (w tym w "Rzeczpospolitej" i dwunastu dziennikach regionalnych).

Wymienia się Agorę, norweski Avishuset Dagbladet, fińską Sanoma, duńską Egmont, islandzką grupę inwestycyjną Bauger, szwedzki Bonnier oraz niemiecki Axel Springer. "Interesuje nas +Rzeczpospolita+. Jeśli będzie można kupić udziały tylko w tym dzienniku, na pewno staniemy do przetargu" - powiedział prezes Grupy Wydawniczej Infor Ryszard Pieńkowski.

Według analityków i polskich wydawców, wartość dziennika "Rzeczpospolita" może wahać się między 150 a 200 mln USD. Niektórzy analitycy uważają, że przejęcie "Rzeczpospolitej" przez Agorę może zatrzymać Urząd Kontroli Konkurencji i Konsumentów. "To możliwe. Jednak z drugiej strony, mając +Rzeczpospolitą+, Agora tak naprawdę nie miałaby nawet 30 proc. udziałów w rynku czytelniczym" - ocenia analityk Millennium Dom Maklerski Piotr Her. Andrzej Knigawka, analityk ING Barings, uważa, że do przejęcie przez Agorę "Rzeczpospolitej", gdzie udziały ma państwo, nie ma obecnie sprzyjającego klimatu politycznego.

Jego zdaniem, Orkla będzie dążyła do sprzedaży swoich aktywów w całości. Według niego, w takiej sytuacji Agora nie walczyłaby o akwizycję. Nie podołałaby finansowo, gdyż jej akcje wyceniane są na 800 mln euro, a wycena Orkli Media opiewa na 1,5 mld euro. Zdobycie pieniędzy wymagałoby zadłużenia spółki i ryzyka - pisze "Gazeta Prawna"