W lipcu co drugi hotel miał zajętych ponad 60 proc. pokoi
Ponad połowa hoteli odnotowała w lipcu frekwencję wynoszącą ponad 60 procent - informuje Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego (IGHP). Z ankiety dotyczącej aktualnej sytuacji branży wynika też, że 62 procent pracowników hoteli jest już w pełni zaszczepionych. “Hotele w Polsce są bezpiecznymi miejscami publicznymi" - zapewnia IGHP.
W lipcu, ponad 3/4 hoteli odnotowało średnią frekwencję powyżej 40 proc., a ponad połowa z nich miała wynajętych powyżej 60 proc. pokoi. Wyraźną poprawą wyników mogły się pochwalić zwłaszcza hotele wypoczynkowe, położone poza miastami.
IGHP informuje, że zdecydowana większość należącej do tej grupy placówek - ponad 87 proc.- miała frekwencję powyżej 40 proc., a 70 proc. obiektów odnotowało obłożenie wynoszące powyżej 60 proc.
“Żaden z hoteli nie miał frekwencji poniżej 20 proc." - zapewnia IGHP. Nieco gorsze wyniki odnotowały obiekty obsługujące gości biznesowych. Frekwencję powyżej 40 proc. miał więcej niż co drugi hotel, z tego w co piątym obiekcie obłożenie przekroczyło 60 proc.
Na kolejny miesiąc poprawy wskazują także dane dotyczące cen. W porównaniu do lipca 2019 roku, wyższe ceny osiągnęło blisko 60 proc. hoteli. Co trzeci z nich odnotował wzrost o więcej niż 10 proc., a w przypadku 14 proc. obiektów ceny się nie zmieniły. Ich spadek wykazała co piąta placówka.
O poprawie sytuacji świadczą też dane dotyczące liczby rezerwacji na ostatnie miesiące lata. W sierpniu obłożenie przewyższające 40 proc. szacuje 2/3 hoteli. We wrześniu - na takie obłożenie liczy co trzeci hotel. Mniej optymistyczne są natomiast pierwsze dwa miesiące jesieni. IGHP wyjaśnia, że ma to związek ze spadkiem przyjazdów gości wypoczynkowych, również z niepewnością związaną z rozwojem epidemii i ryzykiem wprowadzenia kolejnych ograniczeń w funkcjonowaniu hoteli. Placówki liczą też na odbudowę ruchu biznesowego
Podobnie jak w poprzednich miesiącach, 87 proc. hoteli nie przewiduje osiągnięcia zysku z działalności operacyjnej wcześniej niż na koniec 2022 r. Dla połowy z nich nadal jako najbardziej prawdopodobny wskazany został rok 2023. IGHP zapytała też hotelarzy o nastroje. Optymistów jest blisko 28 proc. a najliczniejszą grupę - 60 proc. - stanowią odpowiedzi "bez zmian".
Ewa Wysocka
