W Lizbonie powstanie nowe lotnisko. Na decyzję czekano 52 lata
W Lizbonie, na terenach publicznych, na wschód od miasta, powstanie nowy port lotniczy. Budowa ruszy wkrótce, a zakończenie konstrukcji pierwszego pasa przewidziano na 2030 r. Port lotniczy ma mieć trzykrotnie większą przepustowość od istniejącego i w 2050 r. obsługiwać rocznie 100 mln pasażerów. Rząd zdecydował, że obecne lotnisko zostanie w przyszłości wyburzone.
Lizbona, jedno z najchętniej odwiedzanych w Europie miast, ma tylko jeden port lotniczy - Lotnisko Humberto Delgado. Położone jest niespełna 7 km na północ od miasta. Jest tak zatłoczone, że odmawia się mu przyznawania kolejnych slotów - zezwoleń na lądowanie i starty. Rocznie obsługuje ponad 30 mln pasażerów.
Nowe lotnisko powstać ma na wschód od Lizbony, w miejscowości Alcochete. Na miejsce budowy wyznaczono tereny należące do państwa. Będzie nosiło imię renesansowego poety Luísa de CamõesaIa. Podjęcie decyzji o budowie trwało 52 lata, kiedy to przeprowadzono pierwsze studium nowego lotniska. Lokalizacja - jak uzasadniają władze Lizbony - pozwoli na rozbudowę portu i wybudowanie w przyszłości trzeciego pasa startowego. Z analiz wynika, że w 2050 r. lotnisko będzie obsługiwało rocznie 100 mln pasażerów.
Jak to określono - port będzie pilną alternatywą dla istniejącego. Zgodnie z projektem, w tym roku rząd rozpocznie realizację tzw. „badań podstawowych” mających na celu wsparcie rozwiązań technicznych. A pierwsze samoloty mają zacząć startować za sześć - siedem lat. Inwestycję oszacowano na 6,1 miliarda euro. Jednak sam rząd przyznaje, że szacunki te, są „optymistyczne” i wskazują, że rzeczywiste koszty będą wyższe.
Najwcześniej w 2030 r. ma zostać ukończony pierwszy pas startowy, którego koszt budowy wyniósłby 3,231 mln euro. Drugi pas startowy zostałby ukończony w 2031 r., a jego koszt wyniósłby 2,874 mln euro. Zanim jednak ruszy ich budowa, Niezależna Komisja Techniczna (CTI) musi zatwierdzić trzy raporty: finansowy, techniczny i oddziaływania lotniska na środowisko.
Zanim ruszy nowy port lotniczy, przebudowa czeka istniejący w stolicy Portugalii port, któremu brakuje przepustowości. W 2023 roku Humberto Delgado odnotowało średnio 38 lądowań i startów na godzinę, co dało łącznie 33,6 miliona pasażerów w ciągu całego roku. Celem rządu jest szybka rozbudowa portu lotniczego, która umożliwi 45 ruchów pasażerskich na godzinę, co zwiększy ruch pasażerski od 40 do 45 milionów pasażerów rocznie.
Aby odciążyć lotnisko w Lizbonie, rząd zapowiedział budowę trzeciego mostu na Tagu i zwiększenie komunikacji kolejowej. Przyspieszeniu budowy mają ulec planowane linie kolejowe dużych prędkości, które połączą Lizbonę z Madrytem. Inwestycja nie tylko wpłynie na zmniejszenie liczby pasażerów na lizbońskim lotnisku ale też będzie wsparciem dla dwóch istniejących mostów, które są przeładowane.
Po pełnym uruchomieniu nowego portu lotniczego, stary zostanie zburzony. Portugalski rząd argumentuje, że “pojedyncze lotnisko jest najbardziej odpowiednim rozwiązaniem dla strategicznych interesów kraju”. Alcochete - wskazuje rządzący gabinet - gwarantuje przestrzeń do ekspansji i zaspokojenia prawie trzykrotnie wyższego poziomu ruchu lotniczego niż obecny.