W październiku poznamy rozmiar zainteresowania wakacjami kredytowymi

Minister finansów Magdalena Rzeczkowska ocenia, że prawdziwy rozmiar zainteresowania skorzystaniem z rządowych wakacji kredytowych będzie znany pod koniec października. Na polskim rynku jest ok. 2 mln kredytów złotówkowych, które mogą być objęte wakacjami.

Szefowa resortu finansów na antenie Radiowej Jedynki była w piątek pytana, ile według prognoz MF osób może skorzystać z wakacji kredytowych.

"Tutaj trudno powiedzieć, bo tak na prawdę pierwsze miesiące pewnie - koniec października, dadzą nam taki prawdziwy obraz zainteresowania tym kto i ile osób z tych wakacji kredytowych zechce skorzystać" - powiedziała.

Rzeczkowska dodała, że na rynku jest ok. 2 mln kredytów złotówkowych, które mogą być objęte wakacjami.

Minister podkreśliła, że kredytobiorcy chcący skorzystać z wakacji kredytowych powinni zastanowić się, czy chcą skorzystać z takiego instrumentu.

Reklama

"To jest indywidualna decyzja, każdy powinien się zastanowić nad tym, czy warto z tego skorzystać, czy jednak spłacać kredyt, jeśli stać nas na to i nie wydłużać sobie terminu zobowiązania. Jak wiemy przy zmiennych stopach procentowych też ta historia, jeśli na wiele lat mamy kredyt zawarty, to ta historia i gospodarcza, i ekonomiczna, geopolityczna może być różna. Więc warto to przemyśleć" - powiedziała.

Rzeczkowska wyjaśniła, że wakacje kredytowe to jest rodzaj "urlopu" od konieczności spłaty raty kredytu. "Narzędzie ma pomóc kredytobiorcom, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji w związku z rosnącymi stopami procentowymi i w efekcie rosnącym kosztem kredytu" - podkreśliła.

Przypomniała, że w ramach wakacji kredytowych można skorzystać z czterech miesięcy zawieszenia spłaty kredytu w 2022 r. i czterech miesięcy w 2023 roku. "W tym roku są to dwa kwartały - dwa miesiące w trzecim i czwartym kwartale; w przyszłym roku w każdym z kwartałów, po jednym miesiącu takiego +urlopu+" - dodała.

Minister podkreśliła, że wniosek o wakacje kredytowe "można złożyć nawet w dniu spłaty kredytu". "Samo złożenie wniosku z mocy prawa powoduje, że korzystamy z tych wakacji kredytowych" - zaznaczyła.

Od piątku klienci banków mogą składać wnioski o wakacje kredytowe, czyli możliwość zawieszenia spłaty raty kredytu hipotecznego przez maksymalnie 8 miesięcy w tym i przyszłym roku.

Na stronie Rzecznika Finansowego opublikowano poradnik opisujący przykładowe problemy i wątpliwości kredytobiorców związane z możliwością skorzystania z wakacji kredytowych.
Wskazano w nim m.in., że jeśli kredytobiorca napotka problemy z realizacją wniosku o wakacje kredytowe lub uważa, że bank narusza jego prawa lub interesy, w pierwszej kolejności powinien złożyć reklamację. Bank powinien odpowiedzieć na reklamację w terminie do 30 dni od dnia jej otrzymania. W szczególnie skomplikowanych przypadkach bank może wydłużyć termin na udzielenie odpowiedzi do 60 dni

PAP
Dowiedz się więcej na temat: wakacje kredytowe | kredyty mieszkaniowe | kredyt hipoteczny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »