W październiku stopa inflacji w Polsce 3,7-4,1 proc. rdr

Analitycy banków zachodnich nie są zgodni co do prognoz inflacji za październik w Polsce. Według nich, inflacja zmieści się w przedziale 3,7-4,1 proc. rdr.

GUS ogłosi dane o inflacji we wtorek. Tego samego dnia NBP opublikuje dane o obrotach bieżących za wrzesień.

BNP Paribas spodziewa się stopy inflacji na poziomie 3,7 proc. rdr wskazując na obniżkę dynamiki cen żywności i na utrzymujące się przyspieszenie cen energii i paliw.

"Płynny trend cenowy odnoszący się do cen żywności i energii powoduje, iż przewidywanie miesięcznych zmian wskaźnika inflacji towarów i usług konsumpcyjnych (CPI) jest trudne" - zaznacza francuski bank.

"Jednak perspektywa osłabienia wzrostu gospodarki, a co ważne - także spadek oczekiwań inflacyjnych - sugerują ogólne wyhamowanie inflacji w najbliższych miesiącach" - napisał w cotygodniowym komentarzu.

Reklama

Natomiast JPMorgan przewiduje CPI na poziomie 4,1 proc. rdr i do końca roku prognozuje zbliżony poziom - ok. 4,0 proc. Według niego, nie można mówić o hamowaniu wzrostu cen żywności. Przeciwnie - mamy do czynienia ze wzrostem o 1,5 proc. mdm w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. r. Do tego dochodzi podwyżka cen paliw o 2,5 proc. mdm kalkulowana w tym samym ujęciu.

JPMorgan przewiduje, że stopa inflacji bazowej za październik także zwyżkowała o 0,1 pkt proc. do 2,7 proc. rdr.

Ten sam bank prognozuje pogorszenie salda obrotów bieżących do 5,0 proc. PKB za 12 miesięcy do końca września. Za wrzesień przewiduje ujemne saldo w wys. 1850 mln euro w porównaniu z 1730 mln za sierpień, zwracając uwagę na ujemne saldo na rachunku transferów finansowych w reakcji na niższe przelewy unijnych pieniędzy we wrześniu.

Barclays Capital zakłada inflację CPI w Polsce na 4,0 proc. rdr, podobnie jak JPMorgan akcentując wyższe ceny żywności i energii. Zbliżona do JPMorgana jest także jego prognoza ujemnego salda obrotów - ok. 1,8 mld euro.

Bank of America Merrill Lynch sądzi, że polska stopa inflacji wyniesie 4,0 proc. rdr i 0,4 proc. mdm. Analitycy banku sugerują, że w danych zaznaczą się skutki osłabienia złotego w ostatnich tygodniach.

Deficyt salda obrotów bieżących BofA ML ustaliła na 1550 mln euro. Bank pisze o nim, że "choć jest znaczny, to się zawęża, ponieważ rachunek błędów i pominięć wskazuje na osłabienie popytu krajowego".

Barclays Capital i BofA ML spodziewają się też przyspieszenia dynamiki płac w Polsce. Pierwszy z nich zauważa, że "płace zwyżkują, co jest kolejną oznaką, że gospodarka rośnie", a drugi zakładający wzrost płac o 5,6 proc. rdr wskazuje na pozytywny czynnik w postaci statystycznej bazy będącej podstawą obliczeń.

Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL

PAP
Dowiedz się więcej na temat: RDR | inflacja | analitycy | stopy | proca | stopa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »