W piątek odbędzie się kolejna bitwa w wojnie RPP - politycy
W piątek Samoobrona przedstawi projekt ustawy o zmianie ustawy o NBP. Rada ma mieć tylko 6 członków, wspólnie z rządem odpowiadać za rozwój gospodarczy oraz podlegać kontroli parlamentu.
Jednak sami wnioskodawcy nie wierzą w powodzenie nowelizacji. Porządek rozpoczętego wczoraj posiedzenia Sejmu - ku zaskoczeniu obserwatorów - przewiduje pierwsze czytanie poselskiego projektu zmian w ustawie o Narodowym Banku Polskim. Marek Borowski, Marszałek Sejmu, zdecydował, że Andrzej Lepper, poseł-sprawozdawca, przedstawi sens i uzasadnienie zaproponowanych rok temu zmian w piątek.
Propozycje posłów dotyczą głównie zmniejszenia liczby członków rady z 9 do 6 oraz zwiększenia odpowiedzialności NBP za rozwój gospodarczy.
- Bank centralny powinien uzgadniać z rządem podstawowe parametry polityki pieniężnej oraz wspólnie opracowywać plany finansowe państwa - mówi Andrzej Lepper, przewodniczący klubu Samoobrony.
Jego zdaniem, zarówno NBP, jak i RPP, powinny znaleźć się pod ściślejszą kontrolą parlamentu.
- Sejm powinien rozpatrywać sprawozdanie z działalności NBP i RPP i udzielać absolutorium prezesowi i członkom rady. Brak absolutorium może być podstawą do odwołania poszczególnych członków rady - dodaje Andrzej Lepper.
Szczegółowe uzasadnienie swojego pomysłu Samoobrona przedstawi w piątek, ale sam przewodniczący klubu nie wierzy w powodzenie projektu. Liczy jednak na poparcie części posłów koalicji.
- Nowelizacja raczej nie przejdzie przez głosowanie, ale liczę na głosy posłów SLD. Istnieje grupa w łonie tej partii, która jest w opozycji wobec marszałka Marka Borowskiego, posądzając go o współpracę z prezesem NBP, Leszkiem Balcerowiczem - tłumaczy Andrzej Lepper.
Przewodniczący Samoobrony nie przejmuje się także negatywną oceną zespołu integracji europejskiej kancelarii Sejmu, który zarzuca projektowi ustawy brak zgodności z prawem UE.
- Problemem nie jest też dla nas zmiana składu RPP, która ma nastąpić pod koniec roku. To jeszcze tyle czasu, że nawet nie zastanawialiśmy się nad naszymi kandydaturami Ń mówi Andrzej Lepper.
Zdaniem Samoobrony
Przy pogarszającej się sytuacji wielu rodzin i przedsiębiorstw, w warunkach dużego i ciągle rosnącego bezrobocia pilnie należy podjąć takie działania, aby gospodarka weszła znowu na drogę szybkiego wzrostu.
Jest to sprawa najważniejsza nie tylko dla przedsiębiorców, ale również dla wielu milionów polskich rodzin.
Podstawowym celem kształtowania stóp procentowych jest pobudzenie wzrostu gospodarczego, głównie za sprawą zdynamizowania popytu wewnętrznego, także finansowanego z kredytu. Na razie jednak stopy procentowe dla kredytobiorców maleją bardzo wolno.
Uprawiana przez Radę Polityki Pieniężnej dotychczasowa polityka dążyła do realizacji wyłącznie celu inflacyjnego, błędnie i mocno nadrestrykcyjnie. Skutkiem jest zamrożenie popytu konsumpcyjnego.
Wysoka stopa oprocentowania wymusiła dostosowanie przedsiębiorstw do zmniejszonego popytu a następnie doprowadziła do mniejszego ,zatrudnienia i mniejszych wydatków inwestycyjnych, co w konsekwencji doprowadziło do ograniczenia konsumpcji prywatnej. Zmniejszony i niższy popyt prywatny spowodował spadek produkcji i usług a w konsekwencji niższe wpływy podatkowe i był jednym z istotnych powodów kryzysu finansów publicznych, co pogłębiło problemy z bieżącą koniunkturą.
Obecna sytuacja przedsiębiorstw jest bardzo zła, wymaga działań nadzwyczajnych, zakładających uzyskanie efektów w krótkim czasie, by zapobiec narastaniu zjawisk kryzysowych.
Projekt zmiany ustawy o Narodowym Banku Polskim nie ma zamiaru pozbawienia NBP niezależności. Istnieje natomiast potrzeba, aby NBP uczestniczył aktywnie we wspieraniu rządowego programu gospodarczego kraju.
Dotychczas RPP autonomicznie od programu gospodarczego Rządu ustalała cel inflacyjny co jest nieporozumieniem, jest nie zgodne z Konstytucją i świadczy o braku spójności organów państwowych.
RPP powinna prowadzić przejrzysta politykę informacyjną ze swojej działalności jak również w większym zakresie i bardziej szczegółowo powinna rozliczać się przed Sejmem. Jednocześnie RPP powinna przedstawić prognozy inflacji ich metodologię i mieć obowiązek pisemnego wyjaśniania Sejmowi i Rządowi przyczyn w przypadku rozminięcia się z celem inflacyjnym.
Należy podkreślić, że gospodarki o najwyższym poziomie rozwoju gospodarczego korzystają z modelu całkowitej niezależności banku centralnego w zakresie założeń i realizacji polityki pieniężnej kraju.
W Polsce, podobnie jak w innych krajach, gdzie nastąpiło zahamowanie wzrostu gospodarczego istnieją przesłanki do tego aby Rząd poprzez aktywne współdziałanie z RPP miał możliwość włączenia NBP do działań na rzecz wzrostu gospodarczego kraju.
Zdaniem Kancelarii Sejmu
Projekt ustawy zmianie ustawy o Narodowym Banku Polskim jest niezgodny z Układem Europejskim, gdyż przewiduje rozwiązania, które są regresem w stosunku do obecnego uregulowania pozycji banku centralnego. Pośrednie ograniczanie niezależności organów decyzyjnych banku centralnego oraz zmiana celu działań NBP są niezgodne z założeniami Traktatu o utworzeniu Wspólnoty Europejskiej i w przypadku przystąpienia przez Polskę do Uni Walutowej i Gospodarczej stosowne postanowienia ustawy musiałyby ulec zmianie.
W przypadku przystąpienia przez Polskę do trzeciego etapu Unii Gospodarczej i Walutowej ustawa o NBP, w brzmieniu wynikającym z projektu ustawy o zmianie ustawy z 29 sierpnia 1997 r. o Narodowym Banku Polskim będzie sprzeczna z prawem Unii Europejskiej.
Należy także dodać, że wbrew postanowieniom art. 31 ust. 2 pkt. 7 Regulaminu Sejmu, uzasadnienie opiniowanego projektu ustawy nie zawiera oświadczenia o zgodności projektu ustawy z prawem UE lub o stopniu i powodach niezgodności z tym prawem, ani oświadczenia, że przedmiot projektowanej regulacji nie jest objęty prawem UE. Powyższy brak, stosownie do art. 31. ust. 5 Regulaminu Sejmu, uprawnia Marszałka Sejmu do zwrócenia projektu do wnioskodawcy.
Opracował: Zespół Integracji Europejskiej