W Polsce "upadły" tylko 22 osoby!

Ustawa upadłościowa to bubel. Z obowiązujących od dwóch lat przepisów skorzystały tylko 22 osoby - dane z Ministerstwa Sprawiedliwości analizuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Dwa lata temu, gdy w życie wchodziły przepisy o upadłości konsumenckiej, ministerstwa finansów i gospodarki zapewniały iż będzie to szansa na drugie finansowe życie dla dużej liczby osób w pętli długów. Rzeczywistość okazała się dużo mniej optymistyczna. Z danych Ministerstwa Sprawiedliwości wynika, że w 2009 roku zgodę sąd na ogłoszenie upadłości dostało 10 osób, a w 2010 roku niewiele więcej, bo 12.

Na zlecenie resortu sprawiedliwości stworzono raport oceniający funkcjonowanie przepisów upadłościowych. Okazało się, że 95 proc. wniosków o upadłość była błędnie napisana. "Nawet specjaliści mają problem ze zrozumieniem przepisów" - tłumaczy autor raportu, Mec. Marek Jaślikowski.

Reklama

Nieskuteczne prawo upadłościowe nie podoba się też bankom. "Zamiast pomagać ludziom w rozwiązywaniu ich problemu, są oni zostawieni samym sobie. A wierzyciele nie mają szans na odzyskanie nawet części długów" - mówi Jerzy Bańka, wiceprezes Związku Banków Polskich.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »