W strefie euro mamy inflację

Ogłoszenie decyzji Europejskiego Banku Centralnego o obniżce stóp procentowych w strefie euro wsparło giełdy oraz złotego. Rozpoczynający swoje rządy w Europejskim Banku Centralnym Mario Draghi zaskoczył rynki decyzją o obniżce głównej stopy procentowej w strefie euro z 1,5 procent do poziomu 1,25 procent.

Ogłoszenie decyzji Europejskiego Banku Centralnego o obniżce stóp procentowych w strefie euro wsparło giełdy oraz złotego. Rozpoczynający swoje rządy w Europejskim Banku Centralnym Mario Draghi zaskoczył rynki decyzją o obniżce głównej stopy procentowej w strefie euro z 1,5 procent do poziomu 1,25 procent.

To pierwsza obniżka od maja 2009 roku. Zdaniem Marcina Mroza - głównego ekonomisty BNP Paribas, obniżka stóp procentowych w sytuacji, gdy europejska inflacja znajduje się na całkiem wysokim poziomie, jasno wskazuje jakie są w tym momencie priorytety europejskich władz pieniężnych. Chodzi przede wszystkim o ustabilizowanie sytuacji na rynkach finansowych i uspokojenie inwestorów bardzo wyraźnie zainteresowanych tym, co dzieje sie w krajach południa Europy.

W ocenie Marcina Mroza inflacja schodzi w tym momencie na drugi plan a obniżka stóp procentowych oznacza, że Europejski Bank Centralny jest w stanie poświęcić po części cel inflacyjny po to, by w krótkim okresie ustabilizować sytuację rynkową. Z kolei główny ekonomista Societe Generale Jarosław Janecki uważa, że decyzja Draghiego o obniżce stóp procentowych może przyczynić się do wzrostu oczekiwań inflacyjnych.

Reklama

Przypomniał, że w strefie euro mamy inflację w okolicach 3 procent czyli zdecydowanie powyżej celu. Zdaniem Jarosława Janeckiego decyzja EBC jest również przyznaniem się do błędu w sposobie prowadzenia polityki pieniężnej w tym roku. .

Były dwie podwyżki stóp więc teraz może nas czekać jeszcze jedna obniżka stóp procentowych w strefie euro - uważa ekonomista. Dodaje, że poziom stóp procentowych w strefie euro może być więc taki, jak przed ostatnim kryzysem.

Na dzień dzisiejszy trudno jest jednak oceniać czy ta decyzja będzie dla rynków bardzo negatywna. Inny ekonomista Adanm Sankowski uważa natomiast, że wczorajsza decyzja EBC oznacza niższy koszt obsługi zobowiązań. Według Adama Sankowskiego decyzja EBC oparła się bardziej na realizowaniu tego postulatu niż utrzymywaniu stabilności zewnętrznej. Obniżka głównej stopy procentowej w strefie euro jest pierwszą decyzją Włocha Mario Draghiego, który fotel prezesa Europejskiego Banku Centralnego objął 1 listopada.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: EBC | Mario Draghi | obniżka stóp procentowych | strefa euro
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »