Wakacje kredytowe przedłużone na cały przyszły rok. Będzie kryterium dochodowe
- Ta decyzja już jest, mogę ją przekazać – wakacje kredytowe przedłużamy na cały przyszły rok, tylko wdrażamy kryterium dochodowe - powiedział premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z Polsat News. – Poleciłem opracowanie kryteriów dochodowych, które będą sprawiedliwe – dodał.
Premier podkreślił, że wakacje kredytowe mają być dostępne w 2024 r. dla gorzej sytuowanych. Stąd też wprowadzenie kryterium dochodowego. Szczegóły na razie nie są znane.
Rząd w ostatnich tygodniach sygnalizował, że możliwe jest przedłużenie tzw. wakacji kredytowych na kolejny okres, chociaż do tej pory wskazywany był raczej okres dwóch kwartałów. Po obniżce stóp przez Radę Polityki Pieniężnej do 6 proc., tj. o 0,75 pkt proc. nie było jasne, czy wakacje kredytowe będą jednak kontynuowane. Wątpliwości rozwiał premier Mateusz Morawiecki. - Wakacje kredytowe przedłużamy na cały przyszły rok, tylko wdrażamy kryterium dochodowe - powiedział premier w rozmowie z Polsat News. - Poleciłem opracowanie kryteriów dochodowych, które będą sprawiedliwe - dodał.
Wakacje kredytowe zostały wprowadzone w połowie ubiegłego roku, kiedy w wyniku dużego wzrostu stóp raty kredytów niemal z dnia na dzień istotnie wzrosły. Dla niektórych był to szok, bo najmocniej odczuli to posiadacze relatywnie nowych kredytów zaciągniętych przy niemal zerowych stopach.
Z funkcjonującej w ubiegłym i w bieżącym roku możliwości zawieszenia spłaty rat mogą jednak korzystać posiadacze kredytu bez względu na dochód i bez względu na to czy kupili mieszkanie za kilkaset tysięcy czy za kilka milionów. Wykluczeni z tej pomocy zostali jedynie posiadacze kredytów walutowych mimo silnego wzrostu franka szwajcarskiego i euro, co w wielu przypadkach oznacza rekordowo wysokie raty.
Wprowadzone ustawą wakacje kredytowe dają możliwość bezkosztowego dla kredytobiorcy zawieszenia czterech rat w ciągu roku (bez naliczania odsetek).
Wakacje kredytowe były dodatkową pomocą dla posiadaczy kredytów, bo czas działa Fundusz Wsparcia Kredytobiorców, z którego mogą korzystać osoby w trudnej sytuacji finansowej, między innymi wówczas, gdy rata przekracza połowę dochodów gospodarstwa domowego.
Kiedy płaca minimalna, która znacząco już rośnie od 2024 r. zrówna się z tą jak np. we Francji? - także o to został zapytany premier Morawiecki podczas rozmowy z Polsat News. - Na to trzeba patrzeć przez pryzmat siły nabywczej - powiedział i podkreślił, że płaca w Polsce ma szanse zrównać się z tą we Francji za 6-7 lat. Wskazał też, że chodzi o siłę nabywczą pieniądza.
- To że analitycy już to dostrzegają, potwierdza że jesteśmy na dobrej drodze - dodał.