Ważne plany RPP

"Nie było to jeszcze stosowane, wymaga to rozważenia. Polityka pieniężna powinna być obecnie prowadzona ostrożnie i rozważnie" - powiedziała dziennikarzom. We wtorek prezes NBP Sławomir Skrzypek zapowiedział, że na posiedzeniu RPP w lutym będzie chciał przekonać nowych członków Rady do wprowadzenia prezentacji ścieżki przyszłych stóp procentowych.

- Średnioroczna inflacja w 2010 r. będzie wyższa niż 1 proc., a polskie PKB może wzrosnąć o więcej niż 2-3 proc. - uważa kandydatka do RPP Anna Zielińska-Głębocka. "Średnioroczna inflacja będzie wyższa niż 1 proc., nie sądzę, żeby zeszła do 1 proc. Może wynieść 2 proc." - powiedziała dziennikarzom w sejmie. "Nie przewiduje wzrostu cen żywności, duże znaczenie będą miały ceny regulowane - to jest klasyczny wskaźnik ciągnący ceny w górę" - dodała. W ustawie budżetowej na 2010 r. rząd założył, że średnioroczna inflacja wyniesie 1 proc., a PKB w całym roku wzrośnie o 1,2 proc. Zdaniem Zielińskiej-Głębockiej wzrost PKB w 2010 r. może być wyższy niż 2-3 proc. "PKB na pewno będzie wyższe niż 1,2 proc., 2-3 proc., a może więcej" - powiedziała. "Oczekuję, że zadziała efekt popytu z zagranicy, co będzie miało wpływ na pobudzenie wzrostu gospodarczego" - dodała. Zielińska-Głębocka obawia się o wzrost bezrobocia. "Nigdy rynek pracy nie wraca szybko do równowagi po kryzysach gospodarczych, czy finansowych" - powiedziała. Zielińska-Głębocka spodziewa się umocnienia złotego. "Zahamowana będzie deprecjacja, która ma wpływ na inflację" - powiedziała. Kandydatka do RPP Anna Zielińska-Głębocka powiedziała PAP, że Polska może wejść do mechanizmu ERM2 w 2012 r. lub 2013 r., a do EMU w 2014 lub 2015. "Mam nadzieję i jestem prawie pewna, że ta RPP wprowadzi Polskę do strefy euro. Do mechanizmu ERM2 moglibyśmy wejść w 2012 lub 2013, tak aby przyjąć euro w 2014-2015 roku" - powiedziała.

Członek RPP Andrzej Rzońca nie wyklucza poparcia dla pomysłu publikacji ścieżki stóp procentowych. Wczoraj prezes NBP Sławomir Skrzypek zapowiedział, że na posiedzeniu RPP w lutym będzie chciał przekonać nowych członków Rady do wprowadzenia prezentacji ścieżki przyszłych stóp procentowych. "Wprowadzenie projekcji wszystkich stóp procentowych mogłoby przynieść pewne korzyści w postaci zmniejszenia niepewności. Jednak, aby tak się stało muszą być spełnione pewne warunki. Przede wszystkim, żeby publikacja miała sens, to musi być produkt, nie tyle ekspertów NBP, tylko RPP" - powiedział dziennikarzom Rzońca. "Każdy z członków RPP może mieć swój model inflacji i swój model minimalizacji strat i nie da się już na pierwszym spotkaniu wypracować sensownego sposobu uzgadniania przebiegu ścieżki uwzględniającego różne modele. W sytuacji niepewności ekonomicznej wzrasta prawdopodobieństwo, że poszczególni członkowie RPP będą w odmienny sposób postrzegać perspektywę wzrostu gospodarczego i inflacji" - dodał. "Ta publikacja może przynieść korzyści, jednak niewielkie, wobec na przykład konkretnego poznania oczekiwań inflacyjnych. Być może dam się przekonać do tego pomysłu" - dodał.