Węgry mogą stracić unijne fundusze. Kluczowy mechanizm praworządności UE
Węgry mogą być pierwszym państwem unijnym, wobec którego zostanie zastosowany mechanizm praworządności. W efekcie mogą stracić ponad 40 mld euro funduszy europejskich. Skutki gospodarcze byłyby jednak znacznie poważniejsze - wskazują ekonomiści.
Po słowach szefowej KE Ursuli von der Leyen we wtorek o tym, że Węgry mogą być potencjalnie pierwszym krajem, które może stracić pieniądze unijne ze względu na naruszanie zasad praworządności, węgierska waluta zareagowała osłabieniem: z poziomu ok. 371 forintów do ok. 377 forintów za jedno euro.
Gdyby mechanizm praworządności został doprowadzony do końca, Węgry mogłyby stracić nawet 40 mld euro z obecnej perspektywy finansowej.
Ekonomiści podkreślają jednak, że ewentualne skutki gospodarcze byłyby o wiele poważniejsze. Przed Węgrami otworzyłby się nowy gospodarczy epizod, mało optymistyczny: wysokiej inflacji, wysokich stóp proc, słabnącej waluty, rosnącego deficytu i braku środków unijnych.
Rozporządzenie w sprawie uwarunkowań dotyczących praworządności, mające na celu ochronę funduszy UE przed ich ewentualnym niewłaściwym wykorzystaniem, weszło w życie 1 stycznia 2021 roku.
bed