Wenizelos: Grecja zrobi wszystko, by pozostać w strefie euro

Minister finansów Grecji Ewangelos Wenizelos zapowiedział, że nowy rząd na początku przyszłego roku przeprowadzi reformę systemu podatkowego. Przemawiając w parlamencie minister podkreślił, że reforma musi mieć szerokie poparcie i powinna zostać opracowana do końca lutego.

- Musimy zapewnić do końca lutego szeroko akceptowaną propozycję w sprawie nowego systemu podatkowego - oświadczył minister, dodając, iż rząd zadba również o pobudzenie wzrostu gospodarczego.

Ewangelos Wenizelos powiedział też, że nowy grecki rząd podejmie kroki na rzecz pobudzenia wzrostu gospodarczego. Chodzi przede wszystkim o zabezpieczenie płynności sektora finansowego.

- Poważną kwestią jest zapewnienie płynności sektora finansowego. Pomoże nam to w naszej walce o zakończenie recesji, ograniczenie bezrobocia i powrót do dodatnich wskaźników wzrostu w 2013 roku - zaznaczył Wenizelos.

Reklama

Ewangelos Wenizelos zapewnił też, że Grecja zrobi wszystko, by pozostać w strefie euro. Wyraził jednak wątpliwość, czy pakiet pomocowy Unii Europejskiej będzie wystarczający.

- Pomożemy sobie samym i strefie euro, jeśli teraz, szybko, w sposób odpowiedzialny uczynimy to, co musimy, na rzecz tego, by Grecja zawsze była członkiem strefy euro i by strefa euro trwała dalej, na rzecz trwałego przezwyciężenia groźby niewypłacalności. Krajowi zaoferowano ostatnią okazję ku temu i musimy z niej w pełni skorzystać - powiedział Wenizelos.

Dodał, że w ciągu pierwszych dwóch miesięcy 2012 roku Grecja będzie potrzebowała wsparcia z nowego programu pomocowego na kwotę około 80 mld euro. Jak podkreślił, ewentualne opuszczenie strefy euro zepchnęłoby kraj w warunki ekonomiczne lat 60. ubiegłego wieku - kiedy to wielu Greków decydowało się na szukanie zarobku za granicą.

W poniedziałek 21 listopada nowy premier Grecji Lukas Papademos spotka się w Brukseli z szefem Komisji Europejskiej Jose Manuelem Barroso oraz przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem van Rompuyem.

Lukas Papademos jest premierem Grecji od piątku. Zastąpił na tym stanowisku Jeoriosa Papandreu, tworząc rząd jedności narodowej, złożony z przedstawicieli wielu ugrupowań.

Unia Europejska domaga się, by Grecja wdrożyła reformy gospodarcze. Są one warunkiem udzielenia temu państwu kolejnej transzy pomocy w wysokości 8 miliardów euro. Grecki rząd potrzebuje tych pieniędzy najpóźniej do połowy grudnia, by zapewnić wypłaty najbardziej podstawowych świadczeń.

IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Grecja | strefa euro | kryzys gospodarczy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »